Zwierz@k - Czw 02 Lis, 2006 kiedys combat cwiczylem, ale proza zycia i natlok zajec zmusily mnie do zrezygnowania.. moze po maturze wroce. teraz to czasem se na rowere posmigam, w zoche pokopie.. ew. jak jest kasa to na snowbordzie pojezdze. guru996 - Pią 03 Lis, 2006 jesli chodzi o mnie to tylko umiem grac w football amerykanski to nowaosc w polsce ale jakie fajne potem jestes kozak w pogo 
ja_sylwia - Pon 06 Lis, 2006 SIATKÓWKA!!!!! yeah kaawa - Pon 06 Lis, 2006 Siatkówka(mozna powiedziec"zawodowo"  ) a dla rekreacji...z nudów..to piłka nozna, narciarstwo, tenis, rower i ewentualnei hokej
ja_sylwia - Pon 06 Lis, 2006 SIATKÓWKA!!!!! yeah 
Anonymous - Śro 08 Lis, 2006 na temat: piłka stołowa i chuj.. wszystkich wyzywam 
Stanzberg - Śro 08 Lis, 2006
Siatkówka jest zajebista, to prawda. PS: Sylwia, masz echolalię?? 
ja_sylwia - Śro 08 Lis, 2006 yyyyyyyyy...nie.tak jakos wyszło.aczkolwiek ma miłość do TEGO sportu jest ogromna i byc może wywołała we mnie jakies skutki uboczne.np w postaci echolalii.no trudno.
Zwierz@k - Śro 08 Lis, 2006
lubie grac, chociaz slabo mnie to wychodzi. Natomiasto do ogladania z kumplami przy piwie sie ni chu ja (jak dla mnie) nie nadaje... hodei - Śro 08 Lis, 2006 od kilku miesięcy (nawet już z małymi sukcesami) taniec irlandzki ja_sylwia - Śro 08 Lis, 2006 tez pięknie
Anonymous - Śro 08 Lis, 2006 picie piwa
Stanzberg - Śro 08 Lis, 2006
A kto mówi o oglądaniu? Przecież to jest nudne jak chińska telenowela od tyłu. III liga futbolu w Kirgizji budzi większe emocje. Też lubię grać, oraz również idzie mi to słabo.
Z uprawiania czegokolwiek to jednak seks 
Zwierz@k - Śro 08 Lis, 2006
Hell Yeah! sex, beer drinking, cigarette smoking - to najlepsze sporty!
Dev - Pią 12 Sty, 2007 Jeździectwo. http://i104.photobucket.c...e/Akcydent1.jpg http://i104.photobucket.c...e/jaiflower.jpg http://i104.photobucket.c...elle/skanuj.jpg http://i104.photobucket.c...weWzgrze036.jpg texpolar - Pią 12 Sty, 2007 ostatnio zacząłem brać białko, żeby mase miesniowa zwiekszycz. czy wyjdzie mi to na dobre- zobaczymy. w kazdym razie łażenie na siłke i pakowanie to fajna sprawa. oczywiscie wszystko w granicach rozsadku. przyjebac, ale zeby nie przejebac- i tyle. Sami - Pią 12 Sty, 2007 Pierwsza i ostatnia fota - COFNIJ łYDKI xDxDxD Też jeżdze konno Aneta - Sob 13 Sty, 2007 Uuuhuhuu... mocny lans
mikus - Sob 13 Sty, 2007 ostatnio grywam w brydża. Marguz - Sob 13 Sty, 2007 jako, że zima i zostałem odcięty od ping ponga (najlepszej gry na świecie) to chodzę popływać czasami, od podstawówki ćwiczę też palenie fajek(całkiem nieźle mi wychodzi) i chlanie piwa, często aż do absolutnego zmęczenia organizmu. wawrzon - Czw 25 Sty, 2007 snowboard 
Marguz - Pią 26 Sty, 2007 burżuj
Xiao Mei - Pią 26 Sty, 2007 Kiedys wychodzilo mi calkiem niezle granie w kosza i tenisa stolowego, obecnie gnusnieje 100% Hate - Pią 26 Sty, 2007 Polecam warcaby, zwłaszcza na długie, zimowe wieczory. No i pić można w trakcie, co ma nibagatelne znaczenie
Co do ping-ponga, to uwielbiam grać. Kiedyś, jak będę obrzydliwie bogaty, to kupię sobie stół. Marguz - Pią 26 Sty, 2007
ja przy szachach tak kiedyś spędzałem wieczory, ale i tak ping pong pany! |
