janek_janusz - Sob 02 Kwi, 2011 Temat postu: Apatia zawiesza koncertowanie kto nie uczestniczył w ich koncercie na przestrzeni 20 lat bedzie miał możliwość. Decyzja zapadła - zespół kończy działalność. Jest wiele przyczyn takiego postanowienia, główną że nie idziemy do przodu od pewnego czasu. A dlaczego nie idziemy?? To pytanie należy zadawać każdemu z nas z osobna. W najbliższym czasie zaprosimy was na Rozbrat, na nasz pożegnalny koncert. Będzie miło was widzieć. Datę podamy wkrótce Do zobaczenia wszędzie... zrodło: http://apatia.org/ W sumie nie dziwie sie. Przez ostatnie dziesiec lat szeroka rzesza ich sympatyków zapomniała od tym zespole. ("gdzie zbuntowana mlodziez, gdzie oni sa teraz") Pamietam jak chyba 2002 r przynioslem ich nowa plyta "Manipulacja zniewolenie" do dawniej zagorzalego "apatiowca" to reakcja była najostrozniej mowiac chłodna. Wielu nawet nie wiedziala, ze po "odejdz lub zostan" nadal nagrywaja plyty. Ale i tak podziwiam ze grali dla tej stosunkowo niewielkiej grupy ktora została Rotten82 - Sob 02 Kwi, 2011 nigdy nie lubiłem tej kapeli, ale za to 7 lat temu na żywca wypadli zajebiście, choć i tak znacznie gorzej niż supportujące ich kobitki z zespołu Vicious Irene Biały - Sob 02 Kwi, 2011 Jakiej niewielkiej grupki! Na urodzinach Apatii w zeszłym roku była masa ludzi z całej Polski i na scenie hardcore/punk to była kapela do dziś dnia mocno ceniona. Wg mnie i nie tylko mnie byli przez ostatnie kilka lat w zajebistej kondycji i ostatnio grali też wiele gigów. Ja ich bardzo lubiłem i na 90% pojawię się ostatnim gigu. Ostatnia płyta też była git, a starszy materiał grany live brzmiał na prawdę zajebiście. Jak dla mnie to jest wielka strata dla sceny, porównywalna ze Złodziejami Rowerów. janek_janusz - Sob 02 Kwi, 2011 "Na urodzinach Apatii w zeszłym roku była masa ludzi z całej Polski " a. bo były to urodziny b. byli tam ludzie z całej Polski Chodzi głównie o skalę. Kiedyś, tak po wydaniu pierwszego cd w NNNW, tylko w mojej małej szkole mogłem porozmawiac z kilkanstoma osobami (od metalowców po se), które reagowały na nazwę Apatia. Teraz tyle osób może bym znalazł w całym mieście. Na koncert pożegnalnie przyjedzie z całej Polski powiedzmy 1000 osób max. Może warto sobie przypomnieć ile egzemplarzy na wszystkich nośnikach poszło zaraz po wydaniu drugiego longa "Odejdz lub Zostań") Dlatego zwracam uwagę na tamta plyte bo wtedy jeszcze nie było szerokodostepnego internetu i mało kto mogł plyty sobie kopiować. Ten moment zapadł mi w pamieci szczególnie bo byłem akurat wtedy na ślasku na Czad Giełdzie gdzie NNNW miało swoje stałe stoisko  Nic im nie zostawało z przywiezionego nakładu.
janek_janusz - Sob 02 Kwi, 2011 Żeby było jasne. Nie neguje że i tak do końca grali z energią i przy sporej publice. Ale też twierdze i to nie bez uzasadnienia że ludzie niegdyś ciekawi dokonań tego zespołu odbili sie w duzej czesci od kapeli. Moze wzieli sobie do serca tytuł plyty http://www.youtube.com/watch?v=mYH6S94L6QY Biały - Sob 02 Kwi, 2011 No racja, że nie ma już takiej epy jak kiedyś, ale czasy się zmieniły. Wtedy był generalnie boom na taką muzę. Na pewno nie zgadzam się z tym, że ludzie się masowo odwrócili od tej kapeli. Ci, którzy tworzą do dziś scenę się chyba nie odwrócili. Zobacz choćby podobny topic na hard-core.pl. Rotten82 - Sob 02 Kwi, 2011 jak w częstochowie jest organizowany koncert hc przez typów z regresu to zawsze jest pełniutka sala, a na koncerty pankowe przychodzi ze 30 osób. tak, że u nas scena hc ma się zajebiście, a pankowa raczej biednie 
Biały - Sob 02 Kwi, 2011 Spoko, mi chodziło o to, że generalnie taka muza była bardziej popularna niż teraz, był boom itd... janek_janusz - Sob 02 Kwi, 2011
Jesli nic sie nie zmieni to byc moze wybiore sie na zapowiadany koncert i zobacze ile tych ludzi jeszcze zostało. Internetowe głosy na hc.pl to nie to samo. Szo - Nie 03 Kwi, 2011 Zespół jest niezły ale co to za niepunkowe pierdolenie z pretensjami do ludzi, że ich nie słuchają? I co to w ogóle za kończenie kariery w stylu tiny turner? hi hi. Biały - Nie 03 Kwi, 2011 Jakie kończenie w stylu Tiny Turner? Po prostu wrzucili na stronę notkę, że kończą działalność i zapowiedzieli ostatni koncert. Jak dla mnie bez wielkich spin, na poziomie. Nie widzę w tym nic gwiazdorskiego... janek_janusz - Nie 03 Kwi, 2011
Oni jedynie napisali na stronie tylko ze nic sie nie ruszało przez długi czas. Fakt pozostaje faktem, że gdyby jako zespoł pozostali przy dwóch pierwszych płytach to spora czesc srodowiska w ogole by tego nie odczuła. Mysle ze wielu po prostu przestalo zależeć na sprawach w jakie angazowal sie ten band od poczatku istnienia. Przez co calkowicie odrzucali teksty. Mysle, że podobny los spotkałby Post Regiment gdyby utrzymali aktywnosc kapeli do dnia dzisiejszego. Jeden i drugi zespół zaczynał od łagodniejszej formuły i ewoluował w stronę radykalniejszego przekazu. Gdyby spojrzeć krytycznie na niegdyś wielotysieczne grono słuchaczy tych zespołów. Szybka fascynacja - muzyka młodosci - kumple i potem juz powrót do społecznej normy. Oczywiscie chciałbym znać zdanie kazdego z kapeli i jakie miał osobiste powody. Tylko, że gdyby chcieli to by o nich oddzielnie napisali. Może padnie wyjaśnienie na rzeczonym koncercie. Szo - Nie 03 Kwi, 2011 Dla mnie to zagadkowe wyjaśnienie dlaczego, podchodzi pod klimat Paulo Coelho. A jak zachce im się znowu zagrać to co? 
Strona internetowa Apatii, jest do dupy nawiasem mówiąc. Wiadomo, że w latach 90. było z 5x więcej ludzi słuchających panka niż teraz, więc chyba wszystkie kapele z tamtego okresu straciły fanów, bo dla większości okres siedzenia w klimacie to przecież kilka lat. Ludziom nie przestało zależeć na ważnych sprawach. Ale po pierwsze - ciężka forma muzyczna, a po drugie - "zaangażowane" środowisko jest często hermetyczne i jednocześnie nieudolne w kwestiach organizacyjno-technicznych odnośnie koncertów. Nie można mieć pretensji, że ludzie nie przychodzą na te gigi. Temat poruszałem już wiele razy. Swoją drogą, jak to jest że dziwnym trafem na skłoterskich imprezach 9/10 to niemożebny hałas i napierdalanka? Rotten82 - Nie 03 Kwi, 2011
zwłaszcza Moralna Lewatywa na elektromadonnie 
Szo - Nie 03 Kwi, 2011 zmieścimy się w tym 1/1  a na serio to oczywiście cały przegląd na elektromadonnie, jest jest chlubnym wyjątkiem od reguły.
Rotten82 - Nie 03 Kwi, 2011 ale to pewnie dlatego, że nie organizowali go skłotersi
ko0niu - Pon 04 Kwi, 2011 Pewnie dlatego, żę 3/4 skłotersów słucha muzyki poniżej progu słuchalności i robią koncerty pod siebie. 
Biały - Pon 04 Kwi, 2011 W tym miejscu muszę stanowczo zaprotestować. Nie wiem jak na słotach u Was, ale na Rozbracie można posłuchać różnej muzy i lepiej nagłośnionych niż w niejednej knajpie.
Przecież nie chodzi o fajerwerki na stronie... Poza tym dlaczego chłopaki mieliby się tłumaczyć dokładnie z rozwiązania kapeli? Raczej wydaję mi się, że nie wrócą już do grania i jest to dość przemyślana decyzja. Jeśli nawet to na bank nieprędko. 3/4 składu zobaczymy przecież jeszcze w All Wheel Drive, Epileptic Walk czy nawet w Cymeonie X (który podobno ma się wskrzesić). janek_janusz - Pon 04 Kwi, 2011 Nagłosnione lepiej i gorzej koncerty to nie taki straszny problem. W koncu swiat bywa w róznych kolorach.
Pewnie dlatego, że grali dla kogoś. Wyszli z tym poza salki prób. Poza tym to wynika logicznie z notki na stronie "A dlaczego nie idziemy?? To pytanie należy zadawać każdemu z nas z osobna. " Biały - Pon 04 Kwi, 2011 Jak kogoś bardzo ciśnie, by poznawać szczegóły to niech po prostu spyta Matoła czy kogokolwiek innego z kapeli i pewnie bez trudu uzyska wtedy odpowiedź Jak dla mnie takie oświadczenie jak najbardziej starczy.
Marchin - Pon 04 Kwi, 2011 W sumie nigdy nie kochałem tej kapeli, ale trzeba przyznać ze na żywo brzmieli bardzo porządnie. Zawsze szkoda jak dobre kapele się rozpadają. janek_janusz - Pon 04 Kwi, 2011
Zgadza sie. Do Tomka można napisać już teraz. Tyle że nikomu sie pewnie nie spieszy. Bedzie koncert, minie troche czasu. Zagraja koncert i sie wyjaśni czy był to jakiś impuls zeby ruszyc dupy. Stanzberg - Pon 04 Kwi, 2011 Ostatni raz jak byłem na Rozbracie, to miejsce nie miało niewiele wspólnego z Apatią i jej wokalistą, nagłośnienie było spoko jak na owe czasy, natomiast obecnie zdecydowanie na skłotach bywa lepsze niż w niektórych klubach czysto komercyjnych, szczególnie tych nie za dużych. suchy693 - Pon 04 Kwi, 2011 Mnie jakos ten zespół nie zauroczył nigdy więc mała strata dla mnie 
Biały - Pon 04 Kwi, 2011 Stan, nie bardzo rozumiem o co chodzi w twojej wypowiedzi
? |
