PUNK FORUM
Forum Punkowe

Na każdy temat, nic o punku... - Temat o wszystkim... 2

Foxy 68 - Wto 25 Sty, 2011

kurwa,jak ja nie po polsku pisze kiedy sie spiesze :crazy:
Biały - Wto 25 Sty, 2011

Foxy 68 napisał/a:
no i z tych kursow jest o tyle dobre,ze bedziesz mial autentyczny papier za umiesz w takim zakresie dany program. ja niestety czegos takiego nie posiadam. jak bede zmienial roboto bo bede musial trzasnac 3miechy praktyki w agencji reklamowej to tyle bedzie moje co sobie w cv wpisze :hmm:
teoretycznie mam to tez na studiach i naszczescie mam zwolnienie z tego.


Jako suplement do dyplomu dostanę coś takiego chyba. W każdym razie już za miesiąc będę miał pół roku warsztatów z pakietu - mamy w budzie pracownię z Macami i ogarniętych ludzi, którzy tym się zajmują. Na razie jeszcze nie składam, ale umiem robić korekty + redakcję.

mi. - Czw 27 Sty, 2011

Biały, filologia polska ?
Biały - Czw 27 Sty, 2011

Nie do końca; fil. słowiańska i polska. W praktyce to tak jakbym robił dwa kierunki - bohemistykę i polonistykę, a to wszystko spaja do kupy językoznawstwo słowiańskie. A specjalizacja swoją drogą, żebyśmy byli zdatni do użytku w konsumpcyjnym społeczeństwie... :lol:
Aneta - Czw 27 Sty, 2011

Kto idzie jutro na imprezkę Pietii
???





Miejsce: Miasto, Warszawa: ul. Chmielna 9A
Wykonawcy: DJ Bigos vel Pietia Wierzbicki
Daty wydarzenia:

* piątek, 28 stycznia
start: 21.00, wstęp: 5 PLN


informacjiTOTAL OLDSCHOOL PARTY
Po raz pierwszy w Mieście!!!
DJ Bigos
rock'n'roll, disco, pop, funk, old rock hits, new wave, itd.
Najlepsza selekcja starych hitów i szaleństwo do białego rana.
wst. 5 zł
Cykl imprezowy, który dwutorowo ("oldschool disco" i "oldschool rock") drąży imprezowy klimat głównie w praskiej Hydrozagadce. Total Oldschool Party to podstawowa i wszechogarniajaca forma tej szalonej imprezy, która powstała ładnych parę lat temu w nieistniejącym już Le Madame. Można spodziewać się wszystkiego co najlepsze w muzyce różnorakiej od lat 50-tych do 90-tych. DJ Bigos dostosowuje swoje sety do wymagań publiczności i zawsze jest w nich mnóstwo niezapomnianych przebojów - od rock'n'rolla poprzez big beat i rhythm'n'blues, disco, funk, latino, ska aż do new new wave, new romantic i synth-pop. Nie brakuje też oczywiście legendarnych hitów rockowych. Czasem jest ostrzej, a czasem bardziej soft, ale zawsze do tańca, z wyczuciem chwili i z poczuciem humoru.

mi. - Czw 27 Sty, 2011

Biały napisał/a:
A specjalizacja swoją drogą, żebyśmy byli zdatni do użytku w konsumpcyjnym społeczeństwie... :lol:

zwykle jest mi żal nieboraków z filologii łączonych [szczególnie tych z klasycznej i polskiej]. jam z czystej polskiej i targnęłam się na spec. nauczycielską. :eek:

pozdrawiam kolegę po fachu.

Biały - Czw 27 Sty, 2011

A gdzie robisz te studia?
mi. - Czw 27 Sty, 2011

uam.
Rotten82 - Czw 27 Sty, 2011

ma ktoś gry na playstation 2 do odstąpienia/odsprzedania? :D
ko0niu - Pią 28 Sty, 2011

wawrzon ma jakąś stronę, gdzie ludzie gry na plejaka jak przejdą to sprzedają za psi grosz. Poszperaj w googlu, albo do niego napisz, pewnie ci da linka.
suchy693 - Pią 28 Sty, 2011

Ja dziś od ranca jakis taki owaki chodze ,komus bym przyjebał chyba .Dobrze ze w sobote wyjezdzam z tego miastowego syfu .Głowa boli alkoholu nie chce mi sie pic chociaz zrobiłem sobie nową nalewke [10 dni musi sie przegryzc] zobaczymy ,nudno żadnej impry nie ma dzis na miescie no huj dvd trzeba bedzie właczyc i jakis gniot obejrzec ehhhhhhhh :mad:
BadMotherfucker - Pią 28 Sty, 2011

Wczoraj tak się upaliłem że od rana jak zombie chodzę - chyba trzeba w płuco strzelić :twisted:
suchy693 - Pią 28 Sty, 2011

BadMotherfucker napisał/a:
Wczoraj tak się upaliłem że od rana jak zombie chodzę - :
no tak gdy do domu droga kreta lepiej zapal sobie skreta :razz:
Mecenas - Pią 28 Sty, 2011

ja mam ochote zalac pałkę, ale nie moge
w sobote i niedziele mam zajęcia, kobieta mnie prosiła o napisanie projektu dla jej fundacji
fchuj roboty, nawet nie mam czasu posłuchac pankroka :crazy:

BadMotherfucker - Pią 28 Sty, 2011

Praca nie przeszkadza w słuchaniu pankroka :old:
Słuchawki na uszy i jazdaaaaa !

Dzemu - Pią 28 Sty, 2011

BadMotherfucker napisał/a:
Praca nie przeszkadza w słuchaniu pankroka :old:
Słuchawki na uszy i jazdaaaaa !


dokladnie, BadMotherfucker obstawiam ze juz jestes nastukany.

michał ze wsi 2 - Pią 28 Sty, 2011

BadMotherfucker napisał/a:
Wczoraj tak się upaliłem że od rana jak zombie chodzę - chyba trzeba w płuco strzelić :twisted:

A jak nabombany rozwiązujesz ten swój diagram to co ci wychodzi?

BadMotherfucker - Pią 28 Sty, 2011

Żadnych zmian :cool:
michał ze wsi 2 - Pią 28 Sty, 2011

BadMotherfucker napisał/a:
Żadnych zmian :cool:

To po kiego grzyba to palisz?

Biały - Pią 28 Sty, 2011

mi. napisał/a:
uam.

A myślałem, że nie ma tam już żadnych panków ;) Nie kojarzę cię chyba z kołochozu... Który rok? W takim razie życzę udanej rezerwacji na przedmioty i żeby ci się USOS nie zawiesił, jak wszyscy ruszą o tej pierwszej w nocy ;)

BadMotherfucker - Pią 28 Sty, 2011

To czyli że Twoim zdaniem w paleniu trawy chodzi o to żeby zmieniało Twój charakter, osobowość, sposób bycia itp. itd. :?: :shock: :crazy:

Dobrze że nie palisz :old:

BadMotherfucker - Sob 29 Sty, 2011

Jak paliłeś skręta z tytoniem to zerzygałeś się od połączenia trawy z tytoniem - niewytłumaczalne, ale na spory procent ludzi tak właśnie działa
Druga sprawa że jak palisz bardzo rzadko a ktoś Cie poczęstował chemicznym gównem to też tak będzie
Trawę polecam palić tylko z pewnego źródła lub wyhodowaną samemu :old:

heroina - Sob 29 Sty, 2011

mam tak samo jak nazik, zawsze rzygam :hmm:
Dzemu - Nie 30 Sty, 2011

To ja jakis inny jestem? Mi tam nie przeszkadza, ani ziolko, ani cos mocniejszego. Ja tam niczego nie odmowie a wybierajac miedzy wodka a pifkiem to wolalbym zawsze napic sie piwa.
Biały - Nie 30 Sty, 2011

Jak miałem 18 lat miałem chyba szczyt formy i mogłem walić wódę w nieskończoność, a teraz jest gorzej. Za to nie pojmuję fenomenu whiskey - tę mogę walić bez zapity, w dużych ilościach, a gdybym pił w ten sposób wódę, to rzyganie murowane.

Bardzo dobrze wchodzi to:



Rozumiem was z tym ziołem, kiedyś mnie jakimś chemicznym gównem poczęstowali i przekonałem się ile może z siebie człowiek wyrzygać... Teraz już prawie w ogóle nie jaram, jakoś mnie to specjalnie nie pociąga.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group