PUNK FORUM
Forum Punkowe

Koncertowe Archiwum - 31.10 Wrocław / Wagon Club / DEFEKT MUZGÓ

wagonclub - ¦ro 20 PaĽ, 2010
Temat postu: 31.10 Wrocław / Wagon Club / DEFEKT MUZGÓ
31.10.2010
niedziela

KONCERT


WAGON CLUB
Wrocław
pl. Orl±t Lwowskich 20A
53-605 Wrocław


zagraj±:

DEFEKT MUZGÓ [punk - Wałbrzych]
http://www.myspace.com/defektmuzgoband

Defekt Muzgó jest reprezentantem tzw. punk rocka ludycznego, charakteryzującego się minimalizmem warsztatowym i tekstowym. Zespół powstał w roku 1980 w Wałbrzychu jako Bunt. Nazwę zmienił dopiero dwa lata póĽniej, po samobójczej mierci jednego z założycieli - basisty Fredka "Freda" Wójcika. W skład Defektu Muzgó weszli Tomasz "Sivy" Wojnar (gitara), Wojciech "Walec" Walczyk (wokal), Dariusz "Picek" Pacek (gitara basowa) i Krzysztof "Heban" Migdał (perkusja).

Pierwszy koncert odbył się podczas przeglądu młodych grup na Wyspie Słodowej we Wrocławiu, skąd Defekt Muzgó wywiózł jedno z wyróżnień; wkrótce pokazał się na Festiwalu Muzyków Rockowych w Jarocinie. Zaraz potem odszedł W. Walczyk, a obowiązki wokalisty przejął T. Wojnar. W Jarocinie miały miejsce wszystkie ważniejsze występy zespołu, który do roku 1988 - kiedy zawiesił działalnoć nie zostawiając po sobie żadnych nagrań - wystąpił w nim jeszcze dwukrotnie.

Również w Jarocinie Defekt Muzgó pojawiał się po reaktywacji w roku 1990. Włanie w tym roku zdobył nagrodę publicznoci Małej Sceny ("Fortuna kołem się toczy" trafiła na kasetę "Jarocin 1990 - Laureaci"), rok póniej - ogólnopolski rozgłos, ponieważ podczas występu grupy na Małej Scenie doszło do słynnych zamieszek, a podczas transmitowanego na żywo przez telewizję koncertu z Dużej Sceny publicznoć tak stanowczo wywoływała Wałbrzyszan (jako argumentów używając również kamieni wymierzonych w akurat prezentujących się wykonawców), że niechętni udziałowi Defektu organizatorzy w końcu musieli ulec.

Wszystkie te zajcia zwróciły wreszcie uwagę na zespół, który w 1991 r. zadebiutował kasetą "Wszyscy jedziemy... ", nagraną na żywo w klubie Rura we Wrocławiu, zawierającą porcję schematycznego i niechlujnie nagranego punk rocka.

W roku następnym Defekt Muzgó nagrał kolejną kasetę. Na "Pornografii" znalazła się m.in. przeróbka hymnu grupy Sedes - "Wszyscy pokutujemy". Obydwa wymienione wydawnictwa zyskały fatalne recenzje, lecz były chętnie kupowane przez punkową publicznoć. W 1992 r. formacja uczestniczyła w jarocińskim koncercie "Noc Pióropuszy".

Pewne zmiany (bardziej brzmieniowe niż stylistyczne) przyniósł dopiero - nagrany w 1993 r. - studyjny album "N.U.D.A.". Po jego wydaniu grupa wzięła udział w prawie trzydziestu koncertach W.O..P. Jurka Owsiaka. Efektem tej trasy była dzielona z Sedesem koncertowa kaseta "Sedes Muzgó - life". Jeszcze w tym samym roku wydano kasetę "Zjednoczona Europa" z zachodnimi coverami o polskich tekstach, firmowaną szyldem "Defekt Muzgó i gocie", przy czym z członków Defektu Muzgó w nagraniu uczestniczył tylko T. Wojnar, goćmi byli Dariusz "Para Wino" Paraszczuk (gitara basowa; eks- Sedes) i Dariusz Biłyk (perkusja; eks- TSA).

W 1994 roku z okazji swoich trzynastych urodzin grupa dała serię koncertów na terenie całego kraju, a także opublikowała kasetę "XIII lat" wypełnioną starym materiałem przedstawionym w nowej, scenicznej wersji. To chyba najbardziej udana pozycja w dyskografii zespołu, choć i na niej pod względem warsztatowym muzykom daleko było do ideału. "XIII lat" stanowiło jakby podsumowanie drugiego okresu działalnoci zespołu, bo na płycie "Przemoc" (95) - nagranej z nowym perkusistą Rykiem "Ricardo" Gusem - zbliżył się on do heavy metalu. Pewną zmianę oblicza Defektu Muzgó symbolizowały także teksty, tym razem traktujące np. o balangach i panienkach. O wiele lepiej prezentowała się - nagrana w 1997 r. - płyta, zatytułowana po prostu "Defekt Muzgó", na której zespół nagrał też własne wersje utworów The Kinks "You Really Got Me" (jako "Czy mnie jeszcze chcesz?") i The Ramones ("Moja Europa"). Co prawda kompozycje z importu na głowę biły własne piosenki grupy, ale że muzycy i tak dokonali zauważalnego postępu, całoć ułożyła się w jeden z lepszych albumów w dorobku Defektu Muzgó.

Jednak pod koniec roku 1997 grupa kolejny raz zawiesiła działalnoć. Wznowiła ją w styczniu 2001 r. w składzie Sivy- Heban- Bogdan "Victor" Kocik (gitara basowa), dając pierwszy koncert po przerwie w wałbrzyskim klubie Atlantis podczas kolejnego finału WOP.

GRUPA PODWYŻSZONEGO RYZYKA [punk - Wrocław]
http://www.myspace.com/grupapodwyzszonegoryzyka

Ostatnia dekada 2003 roku. Wrocław. Lewy daje ogłoszenie o chęci zmontowania kapeli w klimatach punkrocka. Sam łapie się za gitarę basow±. Z ogłoszenia pojawia się Jabol - perkusista i Wróbel - gitarzysta. Tak powstaje PODZIEMNY KOSMOS. Na pocz±tku 2004 roku do kapeli dochodzi Wania na wokal. Parę koncertów i następuje pierwszy i ostatni rozłam w PODZIEMNYM KOSMOSIE - odchodz± Jabol i Wróbel. Lewy z Wani± szukaj± innych kumpli do robienia hałasu i tak powstaje GRUPA PODWYŻSZONEGO RYZYKA. Za perkusj± zasiada Koza (znany z NONSENSU), a za gitarę łapie się Szulek. W 2005 roku Szulek musi znikać, a jego miejsce zajmuje ponownie Wróbel. W tym składzie GRUPA nagrywa swoj± pierwsz± płytę pt. KIM BYĆ w „Sonic Vibe Studio” we Wrocławiu i wydaje j± własnym sumptem. Tu podziękowania za pomoc dla Kasi K. i Walka. W paĽdzierniku 2006 roku Wróbel znowu opuszcza szeregi GRUPY, a jego miejsce zajmuje Palnik (dla niektórych znany z ASCARIS). W lutym 2007 roku odchodzi perkusista Koza, a tydzień póĽniej zespół wita nowego pałkersa - Trojana (NIEZNANI SPRAWCY). W tym składzie w roku 2008, w pażdzierniku, GRUPA PODWYŻSZONEGO RYZYKA wchodzi do „CLASH Studio” we Wrocławiu i nagrywa materiał na drug± płytę pt. MARGINES BŁĘDU, któr± zespół - również we własnym zakresie - wydaje w marcu 2009 roku.

DUPA ZBITA [punk - Oława]
http://www.myspace.com/dupazbita

start: 18
enter: 15 pln



spaf_antynazi - ¦ro 20 PaĽ, 2010

byle by siwy byl trzeĽwy to bedzie dobra impreza :)
johnyboi - ¦ro 20 PaĽ, 2010

Fajnie że dupa zbita wpada, mniej fajnie że w ten sam dzień jest gig w strefie zero...
Marchin - ¦ro 20 PaĽ, 2010

johnyboi napisał/a:
w ten sam dzień jest gig w strefie zero


Chodzi ci o Peacocksów? Czy jest w ten dzień jeszcze co¶ o czym nie wiem?

Ja ostatecznie wpadam chyba do wagonu.

johnyboi - Czw 21 PaĽ, 2010

Marchin napisał/a:
johnyboi napisał/a:
w ten sam dzień jest gig w strefie zero


Chodzi ci o Peacocksów? Czy jest w ten dzień jeszcze co¶ o czym nie wiem?

Ja ostatecznie wpadam chyba do wagonu.


Nie będę tu reklamował konkurencji, w necie nie trudno znaleĽć kto ma wiedzieć ten wie ;-) (aczkolwiek nie chodzi o to co piszesz)
Ja chyba niestety tym razem do strefy.

Marchin - Czw 21 PaĽ, 2010

johnyboi napisał/a:
w necie nie trudno znaleĽć kto ma wiedzieć ten wie


W sumie racja gdybym miał wiedzieć to bym wiedział. :smile:

Czupryno - Pi± 22 PaĽ, 2010

w strefie 0 zacny gig, nie ma innej opcji trzeba się sklonować...
Marchin - Pi± 22 PaĽ, 2010

Hej Czuprynie, zagrajcie na koncercie zapierdol. To wasz najlepszy numer a wy go nie gracie. :mrgreen:
Czupryno - Pi± 22 PaĽ, 2010

dzięki zi± :D ta piosenka jest stara fest, ale jak widzę jara :D
wagonclub - Wto 26 PaĽ, 2010

up!!!
Richu7 - Wto 26 PaĽ, 2010

defekt muzgo to byly czasy 1986 rok grali ze stressem i bruno watpliwym w boleslawcu ktos jeszcze ale pamiec mnie zawodzi ciekawe czy ktos pamieta ten koncert :old:
Marchin - Pon 01 Lis, 2010

Dobry pokaz był. Na defekcie bawiłem się lepiej niż przypuszczałem. Dupa zbita jak zwykle na poziomie. :mrgreen:
punkmycha - Pon 01 Lis, 2010

koncert bardzo fajny,w sumie nie mam porównania bo to był mój pierszy koncert defektu ale było fajnie - : )
Czupryno - Czw 04 Lis, 2010

Fragment z tego gigu dostępny na:
http://www.youtube.com/wa...kA&feature=fvwk


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group