|
PUNK FORUM Forum Punkowe |
|
Na każdy temat, nic o punku... - Maturalne tematy (...stara vs nowa)
maksymilian16 - Czw 13 Maj, 2010 Temat postu: Maturalne tematy (...stara vs nowa) Witam,
W najbliższy poniedziałek zdaję ustny egzamin maturalny z języka polskiego. Do mojej pracy potrzebuje interpretacji następujących tekstów:
1. Dezerter, Polen Über Alles,
2. Dezerter, System,
6. Moskwa, Nigdy!,
7. Tilt, Nie wierzę politykom,
Niestety nie wiem czy moja krótka interpretacja wystarczy.... Jak ktoś mógłby napisać coś więcej o tych utworach to było by super....
Pozdrawiam,
____
Edit(aneta)
Zwierz@k - Czw 13 Maj, 2010
Ale co w ogóle napisałeś?
pozatym to nie ma co, pospieszyłeś się z napisaniem prezentacji
maksymilian16 - Czw 13 Maj, 2010
Napisałem coś w stylu że każdy tekst sprzeciwia się władzy , wzywa do obalenia ustroju i takie tam ale, Ale potrzebuję bardziej rzeczowo na każdy tekst.....
Zwierz@k - Czw 13 Maj, 2010
tak naprawde mozesz tam wpisac wszystko, opracowan do tego nie ma, a nauczyciele sa zieleni w temacie. Przybysz pisal chyba o kiczu, w oparciu o zjawisko glamu i wyjebal max punktów, bo belfry nie mialy pojecia o czym gada.
maksymilian16 - Czw 13 Maj, 2010
Dzięki, spróbuje się z tym zmierzyć... Ciężko jest interpretować te teksty żeby czegoś nie spieprzyć....
Zwierz@k - Czw 13 Maj, 2010
Nie jest wcale tak ciężko, trzeba jadnakże znać troche realia epoki w jakiej były tworzone. Tak sądze. powodzenia.
Cyb - Czw 13 Maj, 2010
Zwierz@k, gorzej jak sie trafi ambitny nauczyciel / albo taki co go nie lubi co przeslucha i sie okaze ze jest pierdolenie od rzeczy
Aneta - Czw 13 Maj, 2010
zawsze moze gadac o zasadach punka
Zwierz@k - Czw 13 Maj, 2010
i zademonstrować tajemne kroki pogo
Old Crewman - Czw 13 Maj, 2010
Cyb napisał/a: | gorzej jak sie trafi ambitny nauczyciel |
Albo kumaty Ostrzegam, że takich coraz więcej...
wawrzon - Czw 13 Maj, 2010
Aneta napisał/a: | zawsze moze gadac o zasadach punka |
Cytat: | 1. wyciska pryszcze przy wszystkich, albo je rozdrapuje i ogląda co wydrapał
2. wkłada palucha do pępka, wierci w nim a potem go wącha
3. obcina przy wszystkich paznokcie u nóg
4. zaprasza gości na domową imprezę i wita ich w samych majtkach, dopiero jak gdzieś wszyscy wychodzimy to się ubiera
5. kiedyś miał kciuka w gipsie (w lecie) i caly czas go wąchał
6. wącha miód który wygrzebuje z uszu
7. drapie się po łbie i wącha palce
8. wkłada rękę w gacie i tez wącha
9. bek bez krępacji wszędzie- w restauracji
, pubie, na imprezie sylwestrowej-wszędzie!
10. pierdzi też nierzadko przy wszystkich
11. kiedyś na imprezie w knajpie nasikał do szklanki a potem wlał to do kwiatka
12. ma manię pokazywania wszystkim (jak się napije) d**y i przyrodzenia, w ogóle czesto ściąga te majty
13. dłubie w zębach, oglada co wydłubał i zjada |
ko0niu - Czw 13 Maj, 2010
Old Crewman napisał/a: | Cyb napisał/a: | gorzej jak sie trafi ambitny nauczyciel |
Albo kumaty Ostrzegam, że takich coraz więcej... |
Hamel - Czw 13 Maj, 2010
Zwierz@k napisał/a: | nauczyciele sa zieleni w temacie |
Jak to, przecież punk, jako ruch inteligencki powinien tam mieć sporą reprezentację!
janek_janusz - Czw 13 Maj, 2010
Hamel napisał/a: | Zwierz@k napisał/a: | nauczyciele sa zieleni w temacie |
Jak to, przecież punk, jako ruch inteligencki powinien tam mieć sporą reprezentację! |
Za czasów mojej podstawówki wsród młodych nauczycieli miał jak najbardziej. Ale na tamten czas to byli pan od zpt czy pani od wf-u A i później też nie byli to humaniści.
Mecenas - Czw 13 Maj, 2010
ja się z ludźmi z pankowym epizodem w życiorysie w szkole nie spotkałem, ale wydaje mi się właśnie że to wsrod humanistów powinno ich byc najwiecej
Mecenas - Czw 13 Maj, 2010
o kurwa dopiero zauwazyłem podpis-range, które to?
wawrzon - Pią 14 Maj, 2010
Mecenas napisał/a: | o kurwa dopiero zauwazyłem podpis-range, które to? |
Mecenas - Pią 14 Maj, 2010
pod moim nickiem
Stanzberg - Pią 14 Maj, 2010
Tylko naziol może dawać rangi.
Żałosne jest to, że w dzisiejszych czasach można zdać maturę z polskiego interpretując jakieś 3 proste kawałki.
Przecież to nie jest żaden sprawdzian umiejętności... no, chyba że ma się sprawdzać wyłącznie rozumienie tekstu pisanego – co specjalnie skomplikowane nie jest.
Aneta - Pią 14 Maj, 2010
Mecenas napisał/a: | o kurwa dopiero zauwazyłem podpis-range, które to? |
ja wczoraj zauwazylam ale chcialam Ci zostawic tą przyjemność i dreszczyk emocji na poźniej
***
zmienię temat bo może się ciekawa dyskusja odbyć...
mi. - Pią 14 Maj, 2010
Stanzberg napisał/a: | Żałosne jest to, że w dzisiejszych czasach można zdać maturę z polskiego interpretując jakieś 3 proste kawałki.
Przecież to nie jest żaden sprawdzian umiejętności... no, chyba że ma się sprawdzać wyłącznie rozumienie tekstu pisanego – co specjalnie skomplikowane nie jest. |
pierdolenie.
mój temat brzmiał 'symbolika ornitologiczna i jest funkcje w literaturze XIX wieku' i nie opierał się na pobieżnej analizie i interpretacji wierszydeł. strasznie dziwne, że autor tematu zgłębia tylko i wyłącznie te teksty. a gdzie literatura przedmiotu ?
Stanzberg - Pią 14 Maj, 2010
mi. napisał/a: | Stanzberg napisał/a: | Żałosne jest to, że w dzisiejszych czasach można zdać maturę z polskiego interpretując jakieś 3 proste kawałki.
Przecież to nie jest żaden sprawdzian umiejętności... no, chyba że ma się sprawdzać wyłącznie rozumienie tekstu pisanego – co specjalnie skomplikowane nie jest. |
pierdolenie. | Dlaczego pierdolenie...? Jeśli można zdać maturę opisując 4 pankowe numery (nienajtrudniejsze, dodajmy), to co jest w ogóle warty ten papier?
Marchin - Pią 14 Maj, 2010
Nic nie jest warty. I chyba nigdzie nie jest brany pod uwagę. Trzeba to po prostu zdac. Po co to jest ja nie znaju.
mi. - Pią 14 Maj, 2010
nic. tak samo jak i cała masa innych papierków.
samo opracowanie to 5 punktów na 20, więc jeszcze nie tyle, żeby zdać. reszta to rozmowa z komisją. no i ta rozmowa bardzo przypomina starą maturę, która egzekwowała wiedzę. a zdarzają się osoby, którym podwija się nóżka i nie otrzymują przełomowych sześciu punktów. fakt faktem, jest to najprostszy egzamin, ale nie powiedziałabym, że wystarczy pierdolnąć krótką interpretację tekstu, bo spędziłam nad tym dziadostwem całe trzy dni.
Aneta - Pią 14 Maj, 2010
mi. napisał/a: | całe trzy dni. |
też mi poświęcenie
|
|