PUNK FORUM
Forum Punkowe

Punk - Poproszę badziki do kontroli

Czarny! - Wto 23 Mar, 2010

Johny sam już wiesz jak tam jest :)

Atrakcje poza koncertowe w postaci sprawdzania badzików mnie ominęły :(

wawrzon - Wto 23 Mar, 2010

sprawdzanie badzików... szkoda że ja nigdy nie trafię na takiego idiotę... łancuchy w górę !
Stanzberg - Wto 23 Mar, 2010

O co chodzi ze sprawdzaniem badzików, ktoś znowu zapomniał wziąć leków? :roll:
wawrzon - Wto 23 Mar, 2010

Już tłumacze wrocławskie wieści...
Jeden koleś ze swoim kolegą ( tym do rasz wrocław anfifa spiritof36 itp ) napierdolili mojego kumpla, zajebali mu gazem i go natłukli... za to że się wstawił za kumpelą, bo zaczęli ją odpychać i jechać ze szmatami itp... Adams ma spieczoną od gazu mordę a panna ma krwiaka za uchem i wstrząs mózgu bo jej najebali.

ANTIFA !
Poza tym, jeden z nich a może i oba kiedyś chcieli mnie napierdalać, widziałem się z nimi gdzieś kilka razy i nic, tylko przekazywali przzez 3 osoby żeby wiadomość do mnie doszła że mam przejebane :)

Chłopcy mają pozamiatany teren, bo jaki kiedyś któregoś spotkam bo mu rozpierdolę twarz, kolano i trochę pleców - po prostu spuszczę masakryczny wpierdol za pomocą łańcucha.
Cała ta akcja miała miejsce dzień przez koncertem, a na koncercie chłopcy podbijali do tych których np nie znali i czaili co noszą za badziki :D
Chyba im mało i szukali atrakcji. Tak działą ANTIFA ANTIFA POLSKA
koleś ma ksywę świerzak, a drugi to niejaki kuba, ten kuba od netowych napinek. Chłopcy się coś rozpuścili... tak to wygląda.

100% Hate - Wto 23 Mar, 2010

wawrzon napisał/a:
a na koncercie chłopcy podbijali do tych których np nie znali i czaili co noszą za badziki

Na konserwach koleś też pisał, że jak wracał z koncertu, to podbiło do niego 4 typa i sprawdzili mu badziki...

johnyboi - Wto 23 Mar, 2010

Czarny! napisał/a:
Johny sam już wiesz jak tam jest


Byłem, sprawdziłem, było warto zarówno ze względu na miejscówę, jak i sam koncert.
Szkoda że kastecior nie dał paru bisów więcej :grin: ale było z petardą więc w sumie nie ma co się czepiać. Wszelkich dziwnych akcji świadkiem nie byłem, pomijając brutalne podpalenie przy pomocy benzyny a następnie utopienie w Odrze pewnej nabitej na pal typiary o imieniu marzanna.

wawrzon - Wto 23 Mar, 2010

100% Hate napisał/a:
wawrzon napisał/a:
a na koncercie chłopcy podbijali do tych których np nie znali i czaili co noszą za badziki

Na konserwach koleś też pisał, że jak wracał z koncertu, to podbiło do niego 4 typa i sprawdzili mu badziki...



a nie wiem, nie zaglądałem. najważniejsze że wiemy kto to :) lekko przyjebani goście którzy biją panienki i walą kolesi gazem po pysku żeby im napierdolić...
... 100% żenady

fakir69 - Wto 23 Mar, 2010

Tak to sobie czytam i ktoś, kto mało rozumie może dojść do wniosku, że to ktoś z Wagenburga odpowiedzialny jest za te dziwne akcje... A tak przecież chyba nie jest?

Organizacyjnie wszystko bez zarzutu - jedzenie (najlepsze na trasie), scena, piwo, wynagrodzenie, dobre przyjęcie przez publikę. Dzięki i polecam wszystkim.

wawrzon - Wto 23 Mar, 2010

Nieeee to zupełnie nikt z Wagenburgu. to po prostu kolesie uważający się za antyfaWrocław. Jest ich taka mała garstka, palców u ręki mi zostanie by ich zliczyć:)
Marchin - Wto 23 Mar, 2010

Jestem w pierdolonym szoku. Musiałem się tym z wami podzielic :/ :crazy:
ko0niu - Śro 24 Mar, 2010

Po tym co napisał Wawrzon to mnie już nic nie zdziwi. Chłopcy są w takim razie spaleni, antifa która napierdala kogoś takiego jak Adams to już w ogóle sprawa żałosna, kto go zna ten powie to samo. Bicie kobiet to zachowanie, które nie kwalifikuje tych cioteczek jako ludzi w ogóle.
Wiadomo jakie typy mają ksywy, wiadomo jak wyglądają. Tyle starczy, Wrocław to nie Nowy York, w końcu się napatoczą.

Jak napisał Marcin "jestem w pierdolonym szoku" :crazy:

Marchin - Śro 24 Mar, 2010

To ja jeszcze sprostuje że sprawa miała charakter prywatny i nie miała nic wspólnego z polityką (z tego co mi wiadomo ;-) ). Co nie zmienia faktu że jest przejebana.

No ale ze sprawdzania badzików to ich kurwa nikt nie wytłumaczy. :?

Stanzberg - Śro 24 Mar, 2010

Jak ktoś w ogóle wyskakuje do kogoś gazem to na pewno jest pojebem. :-|

Castet wiadomo, że ekstraklasa, też mi odkrycie. :razz:

Czarny! - Śro 24 Mar, 2010

Wawrzon , Koniu... pytanie byliście, widzieliście? teraz Wy robicie napine.
Wagenburg na bank nie miał nic wspólnego ze sprawdzaniem poprawności politycznej !
Co do w/w dwóch ksyw, nie wiem czy to oni, ale sprawa nabiera podtekstu prywatnego ( Adams od nich dostał dzień wcześniej po mordzie - życie. Ale ani on nic o tym nie pisał, ani nikt z forum tego nie widział, tak jak faktu sprawdzania badzioli - jeśli była taka akcja, wole słyszeć opinie sprawdzających i sprawdzanych, niż Wawrzona z Jeleniej Góry, czy Konia z Krakowa... )

Boże gorzej niż w przedszkolu - sama akcja sprawdzania badzików jest żenująca...
Ale czuje się jak w telenoweli albo jakimś nowym teleturnieju z Zygmuntem Heiserem czy jak on tam ma - wypierz swoje brudy publicznie.

Mój stosunek do Skłotu po gigu poszedł na plus, nie mam nic do zarzucenia, poza oświetleniem pomiedzykoncertowym w postaci jarzeniówki sztuk 1 na całą "salę koncertową"

Marchin - Śro 24 Mar, 2010

Co do akcji to zebrałem informacje z obydwu stron barykady i czuje się prawie jakbym tam był i to widział. ;-)

A co do sprawdzania badzików to przydało by się żeby kaczma to zrelacjonował ale on teraz słucha ska i na pank forum już nie wchodzi. :razz:

antipop77 - Śro 24 Mar, 2010

heh, ale afera, az se konto zalozylem :lol: mialem kiedys dawno, ale zapomnialem hasla i w ogole.

przede wszystkim to koncert byl zajebisty jesli chodzi o Casteta, co prawda tak jak napisalem na konserwach, liczylem jeszcze na jakis cover Gitsow na koniec, no ale moge jakos na ten mankament przymknac oko.

co do akcji po koncercie, to bylo juz w ogole poza klubem. szlismy sobie na chate z kumplem, a za nami spacerowalo 4 gosci. na co specjalnie uwagi nie zwracalem, dopoki jeden z nich nie podbiegl i nie zapytal, czy sie do browara nie dorzucimy. oczywiscie spotkall sie z odmowa, ale nic nie sapal, tylko wrocil do swoich kolegow. no i za chwil pare podbiegli juz do nas w czworke i wyjebali z tekstem "czlopaki jaki macie badziki" :lol: no i zaczeli ogledziny. rosmieszylo mnie to dosc i pytam, czy sie w pankowa milicje bawia i zaczeli cos tam sapac, ale ogolnie rozeszlo sie po kosciach.

potem na lastfm, gosc napisal, ze "zostalem rozpoznany jako conserwatyvny punk" i mam sie nie dziwic, ze ktos chcial mi ryja obic na sklocie. szczerze mowiac ni chuja nie mam pojecia jak oni mnie niby rozpoznali, bo wrzucilem tam jedno zdjecie pare lat temu, podejrzewam ze raczej zrobili to dopiero po calej akcji w netcie, jak napisalem o tym zajsciu tu i owdzie.

ogolnie jesli o mnie chodzi, nie zamierzam sie na nikim mscic, czy sie napinac. nic sie w sumie nie stalo, ale nie pierwszy raz sie spotykam z takimi dziwnymi sytuacjami i czuje sie po nich zazenowany.
osobiscie wole energie rozladowywac w pogo, gdy wiekszosc stoi jak pizdy, ale jak widac niektorzy wole inne zabawy.

wawrzon - Śro 24 Mar, 2010

Czarny! napisał/a:
Wawrzon , Koniu... pytanie byliście, widzieliście? teraz Wy robicie napine.
Wagenburg na bank nie miał nic wspólnego ze sprawdzaniem poprawności politycznej !
Co do w/w dwóch ksyw, nie wiem czy to oni, ale sprawa nabiera podtekstu prywatnego ( Adams od nich dostał dzień wcześniej po mordzie - życie. Ale ani on nic o tym nie pisał, ani nikt z forum tego nie widział, tak jak faktu sprawdzania badzioli - jeśli była taka akcja, wole słyszeć opinie sprawdzających i sprawdzanych, niż Wawrzona z Jeleniej Góry, czy Konia z Krakowa... )

Boże gorzej niż w przedszkolu - sama akcja sprawdzania badzików jest żenująca...
Ale czuje się jak w telenoweli albo jakimś nowym teleturnieju z Zygmuntem Heiserem czy jak on tam ma - wypierz swoje brudy publicznie


co ma do tego sam wagenburg ? Pewnie czarny - lepiej olać to że się dzieją takie sprawy - o tym się nie mówi. Kumplowi też się nie pomaga i zlewa na takie akcję. :zdziwienie: :crazy: Tak jest najwygodniej - apolityczny i skryty w każdym względzie :)
No ja Cie proszę... Poza tym czy było choć słowo, że to wina skłotu ? Organizatorów ? kapel ? Czytaj dokładnie i ze zrozumieniem.


Pisałem ogólnie o akcji, odnośnie sprawdzania badzików i tego co tacy ludzie robią poza sprawdzanie badzików podczas koncertu castetu - szkoda że nie trafia kurwa na mnie. Szkoda że się takie akcję kurwa dzieją, i niebawem się kurwa skończą. Tyle. Pisze publicznie bo Panowie prywatnie udają, że nie istnieją, chowają dupska w piasek.

P.S. bicie kobiet i słabszych to jest jak najbardziej sprawa prywatna i skryta :D

Marchin - Śro 24 Mar, 2010

Dalej to co opowiadasz mi nie wchodzi. Próbuje sobie wyobrazić kube w takiej sytuacji i ni-chu-ja. Tylko nie odbieraj tego że ci nie wierze. Po prostu dalej jestem w pierdolonym szoku. ;-)

A skąd wiesz że to oni te badziki sprawdzali?

Stanzberg - Czw 25 Mar, 2010

Po pijaku się różne rzeczy robi, sprawdzanie badzików, sprawdzanie legitymacji... :lol:
wawrzon - Czw 25 Mar, 2010

Bo słyszałem on znajomych którzy byli na koncercie - tam robili to samo, podbijali do obcych których nie znali :)
fakir69 - Czw 25 Mar, 2010

Sam wyłapałem z 10 osób, które nie miały legitymacji. Wstyd.
Czarny! - Czw 25 Mar, 2010

wawrzon napisał/a:
Bo słyszałem on znajomych


Taaa? a ja słyszałem, że Elvis żyje ... Hura !

Stanzberg - Czw 25 Mar, 2010

fakir69 napisał/a:
Sam wyłapałem z 10 osób, które nie miały legitymacji. Wstyd.
Mówisz tak, bo myślisz że nie wiemy w którym katowickim lombardzie zostawiłeś swoją. Tylko, że oczywiście TOBIE nikt nie odważy się sprawdzić! :cry:
Mechanik - Pią 26 Mar, 2010

He he he, wawrzon wypłakałeś się już na forum i w radiu jak to zła Antifa Wrocław sprawdzała ludziom badziki przed koncertem, "a nawet po koncercie", zostało ci tylko napisać list do bravo.
Jakiś chłopina wyżalił się na forach że po koncercie ktoś chciał od niego wysępić na browar, a ty kręcisz aferę że Antifa Wrocław sprawdza ludziom badziki na koncertach. Podobnie z tym rzekomym pobiciem - twój kumpel dostał w mazak w jakichś prywatnych sprawach, a ty piszesz że Antifa Wrocław bije ludzi. To tak jak z tymi samochodami co je rozdają na Placu Czerwonym w Moskwie.

Swoją drogą osobiście nie miałbym nic przeciwko sprawdzaniu badzików na koncertach.

Zigi - Pią 26 Mar, 2010

Mechanik napisał/a:
Swoją drogą osobiście nie miałbym nic przeciwko sprawdzaniu badzików na koncertach.

to ja bede na koncertach sprawdzał czy wszyscy są niebieskookimi blondynami


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group