PUNK FORUM
Forum Punkowe

Na każdy temat, nic o punku... - Wegetarianizm

Dev - Sob 20 Mar, 2010
Temat postu: Wegetarianizm
Dobra wskrzeszam temat o wege, bo tamten chyba wywaliło na amen w kosmos..
otóż mam taką sprawę, jak odchudzać się przy diecie wege?
dieta którą stosuje od tygodnia to dieta proteinowa, ale okazało się, że jest ona przeznaczona dla osób jedzących mięso i ryby (wiem, że ryby to też mięso, ale rozgraniczam, bo większość ludzi ma ten dziwny zwyczaj..). oprócz tego spożywa się nabiał i jajka. szukałam na różnych forach, ale tam wszyscy wypowiadający się "wegetarianie" jedzą ryby.. :?
dieta mi się bardzo spodobała, ale kurde - nie kosztem zdrowia.

macie może jakieś inne sprawdzone skuteczne diety wegetariańskie do "schuścia"? no i przede wszystkim zdrowe. i proszę mi tu nie pierdolić o dietach MŻ i RD, bo to jakoś nie działa, tu trzeba radykalniejszych środków! :mrgreen: (zaznaczam, że chcę stracić jakieś 7-8 kg)

i jeszcze jedna prośba - polećcie jakiś dobry wege środek na stawy.. ew. co jecie, żeby nie mieć z nimi problemów?

Pani Ka - Sob 20 Mar, 2010

Dev na stawy proponuję coś z glukozaminą.(chociaż nie wiem czy to jest wege) I galaretki ;-)
Hamel - Sob 20 Mar, 2010

Kumpel nie ma jakiejkolwiek konkretnej diety, zamiast mięsa wpiernicza kotlety sojowe. Po pół roku spuścił chyba 6 kg, waży jakieś 70.
Ryszard - Nie 21 Mar, 2010

Żeby schuść nie wystarczy sama dieta. Trzeba po prostu NIE WPIERDALAĆ i schudnie się samo, bo jedzenie magicznych posiłków nie pomoże. Nie jedzenie jest najskuteczniejsze.

Na stawy? Co ci się dzieje ze stawami?

ko0niu - Nie 21 Mar, 2010

tak jak Rysiu mówi jak ktoś ma tendencje do tycia to wystarczy jeść to co zwykle ale w mniejszych porcjach, znam osobiście ludzi którzy tak schudli. Natomiast mój tata zaprzestał jeść rzeczy smażone, wszystko co jadł było duszone/ gotowane na parze/ pieczone bez tłuszczu. Tu nie ma różnicy wielkiej jeśli chodzi o wege/nie wege. Jak jesteś wege to zamiast mięsa jedz soje i wszelkie strączkowe żeby dostarczyć organizmowi odpowiednich aminokwasów, białek. Na stawy tak jak ktoś mówił - galaretki najlepsze ale przy byciu wegetarianinem to odpada. Istnieje coś takiego chyba jak żelatyna roślinna to się z glonów robi ale za chuja nie ma takiego działania (no chyba że się mylę) więc trzeba by popytać kogoś kto ma naprawdę pojęcie o wegetariańskiej kuchni, diecie itd.

Ps: zabawne bo ani mnie ani Rysia temat odchudzania chyba nigdy nie dotknie. Zniknęlibyśmy, w nicość wręcz przepadli obaj pozostawiając w waszych sercach niebywałą pustkę gdybyśmy się zaczęli odchudzać :lol:

Dev - Nie 21 Mar, 2010

glukozamina i galaretki odpadają..
co do NIE WPIERDALANIA - beezdura! bo ja nie chcę zrzucić opony, BMI mam 20,2, czyli schudnąć w takim przypadku jest o wiele trudniej, samo niewpierdalanie nic nie daje, a jak nie jem, to nie jestem w stanie ćwiczyć, bo ze mnie siły opadają... błędne koło.
ale mam już nową dietę na oku ;-)

ze stawami mam przejebane problemy, nie mogę nawet torebki na ramieniu nosić, bo zaraz tak mnie boli staw, jakby mi ręka miała odpaść.. :?

Cyb - Nie 21 Mar, 2010

@Dev
jeśli masz tyle funduszu kup sobie Animal Flex najlepsza opcja na stawy
co do schudnięcia - wiem, że trenujesz MT (czesc, czesc), wiec bialek troche musisz miec, zeby miesnie sie regenerowaly, przed treningiem jakies wegle - np. makaron. generalnie poszperaj w sieci, oblicz sobie zapotrzebowanie kaloryczne odejmij od tego na poczatek 200-300 kcal w miare sie tego trzymaj i bedzie git
chyba ;d

Dev - Nie 21 Mar, 2010

Cyb napisał/a:
Animal Flex

nieeee, przecież tam są składniki ze zwierząt, odpada..!
Cyb napisał/a:
że trenujesz MT

już pół roku mam przerwe, ale faktem jest, że przymierzam się do powrotu na salę treningową i właśnie dlatego zależy mi:
- na odbudowaniu kondycji
- wzmocnieniu stawów
- po części schudnięciu
dzięki za poradę, ale tu chyba trzeba czegoś więcej. chciałabym kosztem tłuszczu odbudować mięśnie, które zanikły przez pół roku nicnierobienia..

Cyb - Nie 21 Mar, 2010

@Dev
Sorry, ale to twoje zdrowie jak chcesz mieć poorane stawy to twoja sprawa
co do chudniecia dodaj do tego 3x w tygodniu aeroby po 30-40 minut i powinno byc ok. (tylko nie rob absow/a6w)

Dev - Nie 21 Mar, 2010

nazik napisał/a:
seks, seks i jeszcze raz SEX

proste, że jasne :smile:

przesrane z tymi stawami, czyli, że wege nie mają szansy na zdrowe, mocne stawy..??

wawrzon - Nie 21 Mar, 2010

nazik napisał/a:
Dev, seks, seks i jeszcze raz SEX :twisted: :*


no chyba po to chce najpierw schudnąć :rotfl:
:evil: :evil: :evil:

Dev - Nie 21 Mar, 2010

no kurwa, wiadomo!
Cyb - Nie 21 Mar, 2010

generalnie animal to jest nazwa firmy produkujacej ten produkt, http://animalpak.pl/paki/148/animal-flex.html poczytaj sobie. ja bym to bral
Cytat:
produkt zawiera skorupiaki.

apokalipsa nastapi wraz z momentem zakupu tego supla przez ciebie.

Ryszard - Nie 21 Mar, 2010

Tylko czekam aż Magda napisze :grin:

Dev, pójdź do normalnego, białego lekarza albo jeszcze lepiej (!) do lekarza sportowego. Ze wskazaniem na sportowego, właśnie. Idąc do zwykłego konowała co się zajmuje na codzień przeziębieniem starszej pani możesz nic nie wskórać, ale ludzie którzy się zawodowo zajmują leczeniem kontuzji i urazów wg mnie mogą pomóc. W każdym razie na pewno będą dysponować większą wiedzą niż panki. ;-)

Dev - Nie 21 Mar, 2010

no właśnie konowały wciskają kit i każą zażywać tabsy ze zwierzaków..
może pójdę do sportowego, ale muszę zmienić, bo jeden ma mnie już wyraźnie dość, bo moich zwierzeniach dot. zostania mistrzynią świata :mrgreen:
a może już zapomniał.. :lol:

ko0niu - Pon 22 Mar, 2010

Ja pierdole, czy ciebie tak boli że tam są zmielone jakieś małe skorupiaki? lepiej chyba uratować rozwalone stawy. Codziennie chodząc zabijasz setki drobnych owadów a przejmujesz się taką pierdołą.
wawrzon - Pon 22 Mar, 2010

:rotfl:

ja i tak nie wiem jak można nie jeść mięsa... ale to zupełnie nie na temat więc nie spamuję tutaj nocnym bełkotem.

Stanzberg - Pon 22 Mar, 2010

Ja za to zupełnie nie rozumiem jak można bezrefleksyjnie wpierdalać przemysłowo produkowane trupy i udawać, że jest to super.

A na dokładkę, osobom o trochę wyższym progu wrażliwości wytykać, że chcą świadomie używać tego, czy tamtego.

Cyb - Pon 22 Mar, 2010

@stan
'osobom o troche wyzszym progu wrazliwosci' soz koles, ale to brzmi jak IMOŁ
pytanie tygodnia tego topicu:
-czy warto zjesc czesc malych, martwych skorupiaczkow by zachowac zdrowie, czy lepiej to odwlekac i szukac sposobu, zeby jednak oszczedzic wszystkie zyjatka na ziemi?

Arbuz - Pon 22 Mar, 2010

Cytat:
ja i tak nie wiem jak można nie jeść mięsa... ale to zupełnie nie na temat więc nie spamuję tutaj nocnym bełkotem.

Ale i tak musiales tu napisac swoje watpliwe madrosci. Ciagle zadziwia mnie ze ludzie maja taki problem z dieta drugiego czlowieka i przyjeciem do wiadomosci argumentacji ze ktos zwyczajnie nie chce wpierdalac scierwa.
ko0niu napisał/a:
Ja pierdole, czy ciebie tak boli że tam są zmielone jakieś małe skorupiaki? lepiej chyba uratować rozwalone stawy. Codziennie chodząc zabijasz setki drobnych owadów a przejmujesz się taką pierdołą.

Ja pierdole, a co to za problem poszukac czy istnieje inny srodek o tym samym dzialaniu tylko ze bez tych skorupiakow?

Stanzberg - Pon 22 Mar, 2010

Cytat:
'osobom o troche wyzszym progu wrazliwosci' soz koles, ale to brzmi jak IMOŁ
Emo? no comments. :roll:

Ja rozumiem, że teraz na topie jest miec wyjebane dosłownie na wszystko, ale są ludzie którzy działają wbrew modzie, pogódź się.

mqrcin - Pon 22 Mar, 2010

Arbuz napisał/a:
Ja pierdole, a co to za problem poszukac czy istnieje inny srodek o tym samym dzialaniu tylko ze bez tych skorupiakow?

to zaden problem
problemem natomiast bedzie jesli srodek ten bedzie znaleziony zbyt pozno
Dev napisał/a:
ze stawami mam przejebane problemy, nie mogę nawet torebki na ramieniu nosić, bo zaraz tak mnie boli staw, jakby mi ręka miała odpaść..

a to juz nie jest wesole wiec czasu na szukanie jakby mniej

heroina - Pon 22 Mar, 2010

http://apteka.mediweb.pl/...wegetarian.html
?

http://www.kenayag.pl/Zyf...zedazy_-71.html
http://www.kenayag.pl/Inj..._NOWOSC-38.html

Dev - Pon 22 Mar, 2010

ten pierwszy, to z glukozaminą, więc nie wiem, czemu tam pisze "dla wegetarian"..?
te dwa ost. wydają się okej, ale kur.. co za ceny.. :zdziwienie:
a tu nikt z wege nie ma problemów ze stawami?
założę też wątek na wege.pl

skorupiaki i ryby są super zwierzątkami! skorupiaki masowo zabija się żywcem wrzucając do wrzątku... ryby to też jebana masówa, w tych francowatych sieciach, co również ssaki zabijają.
może to idiotyczne/infantylne/śmieszne, ale ja swojego bojownika, który był ze mną 3 lata (sic!) i był wytresowany, szczerze opłakiwałam i pochówek mu też zrobiłam.

pije piwo i myśle, że to szczescie, że jest wege, uf.

heroina - Pon 22 Mar, 2010

glukozaminę da się otrzymywać sztucznie.

przejdź się do apteki i spytaj farmaceuty o tańsze odpowiedniki tych wynalazków w usa


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group