PUNK FORUM
Forum Punkowe

Polityka - Aborcja cz.2

QkiZ - Pon 24 Sie, 2009

michał ze wsi napisał/a:
Łatwiej będzie mnie zrozumieć kiedy powiem że jestem człowiekiem wierzącym.Wierzę w Boga,wierzę w ludzi.Nikt nie rodzi się zły,Paskudne cechy nabywa w trakcie swego życia,Potem ma do wyboru które w sobie będzie pielęgnował{złe czy dobre}

jak ma się to do pierdolenia 2 linijki wyżej :?: :?
michał ze wsi napisał/a:
Czy ktokolwiek wie kim będzie nowy człowiek w przyszłości,czy jakikolwiek ginekolog wie jakie będzie miał zadania na ziemi{czy będzie dobrym czy złym }

a jaki to ma związek z aborcją :?: chyba nie dlatego dokonuje się aborcji...
michał ze wsi napisał/a:
To pewnego rodzaju zabawa w pana Boga,który to ma prawo decydować według mnie o życiu i śmierci.
Zabijając nienarodzone dziecko nie wiesz czy nie zabijasz wielkiego człowieka,którym miał stać się w przyszłości.

to nie ma znaczenia dla osób, które decydują się na aborcję i płacą lekarzowi za wykonanie tej usługi. nie chodzi o to kim będzie tylko o to że będzie. i dlatego chcą się go pozbyć. taka jest najczęstsza przyczyna aborcji.
michał ze wsi napisał/a:
Wyniki gwałtów to temat dla mnie jeszcze nie do końca zrozumiały,choć w niektórych wypadkach widzę sens urodzenia takiego dziecka{wszak to nie ono jest tu winne}

tu po raz pierwszy się z tobą zgodzę, ale z drugiej strony na miejscu kobiety nie chciałbym mieć tego dziecka. po za tym po gwałcie, ma się jeszcze 72 godziny na reakcję www.wpadka.pl. aczkolwiek trudno gwałt nazwać wpadką.

jaś skoczowski - Pon 24 Sie, 2009

michał ze wsi napisał/a:
Moje pytanie o współudział w aborcji nie jest tu bez znaczenia,nie jest to też żadna zaczepka.Nie znam cię osobiście,wielu którzy takie rzeczy robią będą to zachwalać usprawiedliwiając się w ten sposób.

Ale przecież ja się ucieszyłem z tego, że r27 ma dziecko. Nie rozumiem związku tego z moją radością.

michał ze wsi - Pon 24 Sie, 2009

:lol:
kampfhundnr1 - Pon 24 Sie, 2009

QkiZ napisał/a:
tu po raz pierwszy się z tobą zgodzę, ale z drugiej strony na miejscu kobiety nie chciałbym mieć tego dziecka. po za tym po gwałcie, ma się jeszcze 72 godziny na reakcję www.wpadka.pl. aczkolwiek trudno gwałt nazwać wpadką.


To już jest całkiem przejebane. Pomijajac już sam gwałt. Wyobraźcie sobie tylko że idziecie i mówicie na policji czy lekarzowi że zostaliście zgwałceni.

Pani Ka - Pon 24 Sie, 2009

Co do gwałtu,sądzę,że dziewczyna w wieku np. 13 lat nie miałaby zbyt wielkich wątpliwości by usunąć dziecko. Nie widzę siebie wychowującej dziecko,które chcąc,nie chcąc ma geny kretyna który był w stanie kogoś zgwałcić.
B84 - Pon 24 Sie, 2009

Pani Ka napisał/a:
Nie widzę siebie wychowującej dziecko

A kto Ci kaze wychowywac? :roll:

jaś skoczowski - Pon 24 Sie, 2009

B84 napisał/a:
A kto Ci kaze wychowywac? Rolling Eyes

Bo przecież poród i ciąża to betka, any dickheaded fool can do this i każda kobieta, która wpadła, niech cierpi, bo jest kobietą.

Pani Ka - Pon 24 Sie, 2009

B84 gdybyś był kobietą inaczej być myślał. Poród raczej nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy,dodaj do tego gwałt i dziecko. W wieku 13 lat?Sorry,wolałabym mieć możliwość usunięcia ciąży
Chociaż,nie wiem jak bym się w tej sytuacji zachowała. I wolę nie wiedzieć.

QkiZ - Wto 25 Sie, 2009

michał ze wsi napisał/a:
Zawsze pytam moich rozmówców abym wiedział z kim mam do czynienia:
Czy ćpasz?{marichułana ,klej}?

ja mam wrażenie, że piszesz swoje teksty wciągając całą tubkę wikolu prawą dziurką od nosa.
B84 napisał/a:
A kto Ci kaze wychowywac?

co sugerujesz :?: dom dziecka :?:

Mecenas - Wto 25 Sie, 2009

wikol nie jest narkotyczny, chyba chodziło ci o butapren
kampfhundnr1 - Wto 25 Sie, 2009

QkiZ napisał/a:
ja mam wrażenie, że piszesz swoje teksty wciągając całą tubkę wikolu prawą dziurką od nosa.

A dlaczego Pan szanowny moderator napomina innych a sam robi wycieczki osobiste. Nieładnie.

Stanzberg - Wto 25 Sie, 2009

To może ja zaproponuję odejście od tego arcyciekawego tematu o aborcji. 8)
Mecenas - Wto 25 Sie, 2009

nawiązując do tytułu tematu, jak człowiek jest młody (nascie lat) to łyka jak młody pelikan wszystkie komunały które podaja mu otoczenie, media, w moim przypadku zainteresowanie "lewicą" wzięło się zpochodzenia - chłoporobotniczego, dopiero w okresie późniejszym człowiek ma okazję porównac swoje poglądy z innymi, poznając je poprzez wejście w inne środiwko, zaczyna się studia/pracę, spotyka ludzi z róxnych środowisk o różnych poglądach, pogłebia sie wiedza o procesach zachodzących w społeczeństiwie i polityce, wtedy dopiero mozna mówic o pogladach
QkiZ - Wto 25 Sie, 2009

Mecenas napisał/a:
wikol nie jest narkotyczny, chyba chodziło ci o butapren

chciałem być oryginalny
kampfhundnr1 napisał/a:
A dlaczego Pan szanowny moderator napomina innych a sam robi wycieczki osobiste. Nieładnie.

a bo mnie sprowokował :wink:

gooy - Wto 25 Sie, 2009

krzysiek napisał/a:
anarchizm nie polega na dawaniu wladzy kazdemu debilowi, ale na prostym zalozeniu "najlepsza wladza to ta ktorej nie ma" albo krocej "wladza precz!", ewentualnei z dodatkiem " "organizuj się", "za samoorganizacją społeczeństwa" etc. Twego uzasadnienia nie rozumiem

wiesz odmian anarchizmu jest cala masa, wiec lepiej to uscisle, zeby nie bylo nieporozumien ;)
dla mnie jedynymi odmianami anarchizmu majacymi szanse zaistniec to byly formy demokracji bezposredniej doprowadzone do skrajnosci. samoswiadomosc spoleczna jest w polsce zastraszajaco niska, polactwem da sie manipulowac przy pomocy skrajnie prymitywnych srodkow, dlatego tez nie sadze, zeby oddawanie wladzy kilku milionom debili bylo dobrym pomyslem.

niech jakis moderator wypierdoli te smuty o aborcji do tematu o aborcji.

B84 - Wto 25 Sie, 2009

Pani Ka napisał/a:
B84 gdybyś był kobietą inaczej być myślał. Poród raczej nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy,dodaj do tego gwałt i dziecko.

Odnioslem sie tylko do kwestii wychowywania tego dziecka. Twoj post zabrzmial jakby najwiekszym problemem byla wlasnie ta kwestia.
Poza tym z tego powodu ze "porod nie nalezy do najprzyjemniejszych rzeczy" kazda kobieta moze powiedziec ze chce miec mozliwosc skrobanki.

Poza tym dziecko nie jest niczemu winne.


QkiZ napisał/a:
co sugerujesz dom dziecka

Dom dziecka, rodzina zastepcza, adopcja, adopcja za granice, mozliwosci jest bez liku, a kazda z nich lepsza niz smierc.

QkiZ - Wto 25 Sie, 2009

gooy napisał/a:
dla mnie jedynymi odmianami anarchizmu majacymi szanse zaistniec to byly formy demokracji bezposredniej doprowadzone do skrajnosci. samoswiadomosc spoleczna jest w polsce zastraszajaco niska, polactwem da sie manipulowac przy pomocy skrajnie prymitywnych srodkow, dlatego tez nie sadze, zeby oddawanie wladzy kilku milionom debili bylo dobrym pomyslem.

:!:
B84 napisał/a:
Dom dziecka, rodzina zastepcza, adopcja, adopcja za granice, mozliwosci jest bez liku, a kazda z nich lepsza niz smierc.

do Twojej wyliczanki można jeszcze dodać sprzedaż, ale to już inna historia. ale dlaczego kobieta która cierpiała gwałt ma jeszcze cierpieć urodzenie dziecka, którego nie chce, które będzie jej przypominało moment gwałtu.

B84 - Wto 25 Sie, 2009

QkiZ napisał/a:
dlaczego kobieta która cierpiała gwałt ma jeszcze cierpieć urodzenie dziecka, którego nie chce, które będzie jej przypominało moment gwałtu.

Nic nie usprawiedliwia morderstwa :evil:
Poza tym wydaje mi sie ze to bardzo skrajny przypadek z tym gwaltem. Druga sprawa :arrow: www.wpadka.pl

Natomiast jesli chodzi o dziewczyny ktore chca skrobanki bo sie puszczaja i zaszly w ciaze... to jestem zdania ze kazdy powinien byc odpowiedzialny za to co robi i nalezy poniesc pewne konsekwencje :P Zwolenniczkom skrobanki sugeruje sterylizacje 8)
Ciekawa w tym tez jest spawa marginalizacji praw ojca... Ale to nie czas na taka rozkmine ;-) Koniec offtopu

100% Hate - Wto 25 Sie, 2009

B84 napisał/a:
Nic nie usprawiedliwia morderstwa

Z kolei zmuszanie kobiety, która została zgwałcona i zaszła w ciążę do urodzenia dziecka, jest wg. mnie barbarzyństwem.

Co innego jeśli mamy do czynienia z wpadką, gdzie ciąża jest wynikiem nieodpowiedzialności jednej lub obu stron.

Dlatego wg. mnie obecna ustawa aborcyjna jest optymalnym kompromisem. Z jednej strony zakłada odpowiedzialność za swoje decyzje /np. o rozpoczęciu współżycia/, z drugiej strony chroni kobietę na wypadek gwałtu czy zagrożenia życia.

B84 - Wto 25 Sie, 2009

100% Hate napisał/a:
Dlatego wg. mnie obecna ustawa aborcyjna jest optymalnym kompromisem.

życie to sztuka kompromisów 8) rowniez wolalbym nie grzebac przy czyms co sie sprawdza :P znajac naszych obecnych politykow to po zreformowaniu tej ustawy wyszlaby jakas patologia :evil: :evil:

QkiZ - Śro 26 Sie, 2009

B84 napisał/a:
Poza tym wydaje mi sie ze to bardzo skrajny przypadek z tym gwaltem.

ja wiem czy skrajny. ja bym powiedział nawet bardzo popularny.
B84 napisał/a:
Natomiast jesli chodzi o dziewczyny ktore chca skrobanki bo sie puszczaja i zaszly w ciaze... to jestem zdania ze kazdy powinien byc odpowiedzialny za to co robi i nalezy poniesc pewne konsekwencje Zwolenniczkom skrobanki sugeruje sterylizacje

tu się z Tobą zgadzam. jak się rucha i nie wie do czego została stworzona macica to tak wychodzi. zero odpowiedzialności.
100% Hate napisał/a:
Dlatego wg. mnie obecna ustawa aborcyjna jest optymalnym kompromisem. Z jednej strony zakłada odpowiedzialność za swoje decyzje /np. o rozpoczęciu współżycia/, z drugiej strony chroni kobietę na wypadek gwałtu czy zagrożenia życia.

niby mogłoby się wydawać że tak. ale słyszałem o lekarzach, którzy bali się wykonać skrobanki choć było zagrożenie życia kobiety. ze względu na tą chorą sraczkę polityków wokół tego tematu. bali się, że po zabiegu okaże się że to nie było zagrożenie życia.

gooy - Śro 26 Sie, 2009

ja to jest pojebane. normalnie jak w sejmie, same tematy zastepcze. jest bardzo wysoka szansa na to, ze nigdy w zyciu nie bedziecie musieli konfrontowac sie z wlasnymi pogladami nt aborcji, eutanazji, zwiazkow homoseksualnych itp bzdur. za to raczej 100% z Was bedzie predzej czy pozniej okradane przez zus, fundusze emerytalne i cala reszte tego syfu.
co prawdziwie definiuje czyjes poglady to wlasnie podejscie do realnych problemow. a co smutne ludzie sie dziela na podstawie tych pobocznych bzdetow.

Mecenas - Śro 26 Sie, 2009

dyskusja publiczna - w mediach skupia sie właśnie na tym więc nic dziwnego że te tematy rozgrzewaja do białości nawet panków
człowiek mówi o tym z czym spotyka sie w niemal kazdej chwili w radio, tv, gazetach, necie

QkiZ - Śro 26 Sie, 2009

gooy napisał/a:
ja to jest pojebane. normalnie jak w sejmie, same tematy zastepcze. jest bardzo wysoka szansa na to, ze nigdy w zyciu nie bedziecie musieli konfrontowac sie z wlasnymi pogladami nt aborcji, eutanazji, zwiazkow homoseksualnych itp bzdur.

ok, ale jednak wole mieć wyrobione zdanie w danym temacie, a nie nic do powiedzenia.

B84 - Śro 26 Sie, 2009

gooy napisał/a:
ja to jest pojebane. normalnie jak w sejmie, same tematy zastepcze. jest bardzo wysoka szansa na to, ze nigdy w zyciu nie bedziecie musieli konfrontowac sie z wlasnymi pogladami nt aborcji, eutanazji, zwiazkow homoseksualnych itp bzdur. za to raczej 100% z Was bedzie predzej czy pozniej okradane przez zus, fundusze emerytalne i cala reszte tego syfu.
co prawdziwie definiuje czyjes poglady to wlasnie podejscie do realnych problemow. a co smutne ludzie sie dziela na podstawie tych pobocznych bzdetow.

To że wypowiadam się na temat aborcji nie znaczy że nie mam wyrobionego zdania w kwestii gospodarki i ekonomii :twisted: Co do reszty to oczywiscie zgadzam sie prawie w zupelnosci. Z jednym z czym sie moge nie zgodzic to kwestia konfrontacji pogladow w sprawie homosiow. Przez nachalne nadymanie tematow z nimi zwiazanych coraz czesciej staja sie oni zauwazalni i co gorsze promowani :roll:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group