PUNK FORUM
Forum Punkowe

Inne - krast i wiertarki

gooy - Wto 16 Gru, 2008
Temat postu: krast i wiertarki
idąc na fali forumowego ekumenizmu podobny temat jak o oi/77.

wiec krasta nie slucham praktycznie w ogole (chyba, ze totalnie nieswiadomie i sie nagle okaze, ze slaby jestem w szufladkowaniu). na poczatku mojej epickiej przygody z pankrokiem przesluchalem jakies krastowe granie, ale nie jestem w stanie teraz podac zadnych szczegolow. w kazdym razie ewidentnie mi sie to nie spodobalo.

wiec co moglbym sobie przesluchac, zeby zrewidowac swoje podejscie do krasta :P tudziez co ma tak fajne teksty o globalnej wojnie termonuklearnej, ze mozna wyciszyc muzyke i cieszyc sie lirykami :P

no i odwieczne pytanie nurtujace wszystkich: czy kapele krastowe faktycznie grajom na wiertarkach :lol: ;)

Ryszard - Wto 16 Gru, 2008

Też jestem ciekaw gdzie mniej więcej przebiega granica między grindem, krastem i hardkorem...
Liczę, że spece zaraz wszystko wyłożą jak przystało.

xkrzysiekx - Wto 16 Gru, 2008

o wojnei termonukklearnej spiewaja kapele nie tyle krastowe, co discore`owe jak Discharge czy nasz Moskwa (no, nie do konca, ale...).
sam krast ma troche inny charakter. te utwory opowiadaja o skrajnej alienacji, samotnosci, zagubieniu, swiecie po ewentuallnej zagladzie, takze o zniewoleniu, kresie indywidualizmu, także depresji, nałogach, autodestrukcji, ale również o wlace z systemem, czesto beznadziejnej i przegranej. muzycznie jest to nurt bardzo roznorodny. od klimatow bliskich killing joke (amebix, wczesne napalm death) po crustcore`owa sieke, inpirowaną grindem oraz hc bandami ze szwecji, japonii, finlandii etc. (jak doom, hiatus, extreme noise terror). kalsycnzy crust ejdnak to nei d-beat grind czy hc sieka, tlyko klimatyczne orkiestry jak Hellbastard, Axegrinder, Amebix, Sanctum, Deviated Instinct, Filth of Mankind etc. najczesciej na My Space figuruja jako "punk/metal"

jesli nie trawisz metalu, nei podejdzie Ci i krast

z wiertarkami nei ma nci wspolnego.to nie noise ;)

dis - Wto 16 Gru, 2008

generalnie jest nurt inspirowany d-beatem, czyli prosto, szybko i do przodu, na niskich thrashowych riffach. to jest crustcore, ktory od czasow disrupt nasiaknal rowniez grindcorem, lecac okazyjnie w blasty... z klasykow mozna wymienic doom, hiatus, extreme noise terror, disrupt, wczesniejsze heresy i dalsza brzydote tego typu. napalm death tez zaczynal jako kapela crustowa... kontynuatorami beda np. infekcja, distress, give up all hope, warcollapse, martyrdod, avskum, makiladoras, pisschrist czy skitsystem. gdzies blisko bedzie tez granie a'la tragedy, lies feed the machine... a jak troche rozszerzymy kryteria, i cala masa grindowek - np. starsza phobia czy wojczech, instinct of survival, massgrave, agathocles...

drugi nurt to stenchcore, zaczynajacy sie wlasciwie od amebix i antisect, ktore to sklady swoje granie zaczely laczyc z inspiracja takimi rzeczami jak motorhead, black sabbath czy venom... tu jest wolniej, przewazaja tempa srednie, muza jest bardziej zmetalizowana. do zbioru wchodza wszelkie hellbastardy /okreslenia "crust" zaczeto uzywac po ukazaniu sie ich wydawnictwa "ripper crust" - jesli sie nie mysle/, axegrindery /niemalze trubute to amebix, wyrazne nawiazania i zapozyczenia ;) /, misery, nausea, deviated instinct /"terminal filth stenchcore"/ etc. dalej, nieco 'aktualniej' np. polskie filth of mankind, skaven, stormcrow, hellshock, extinction of mankind, hellkrusher, limb for limb.
i gdzies blisko bedzie np. taka hybryda jak dystopia...

to tak na szybkosci.

aha, jesli chodzi o textowa strone - crust wywodzi sie z kapel anarchopunkowych, od crass zaczynajac.

//edit: jesli kogos interesuje temat, polecam: http://www.havocrex.com/press/article/3/83 ktory znacznie szerzej opisuje zjawisko.

o wiertarkach mi nic nie wiadomo, poza tym, ze jelsi ktos jest przyzwyczajony do wyzszych strojen i malo podkreconego overdrive'u, moze odnosic wrazenie niesluchalnosci ;)

BloodForBlood - Wto 16 Gru, 2008

Cytat:
z wiertarkami nei ma nci wspolnego.to nie noise

A Driller Killer?? :wink:

xkrzysiekx - Wto 16 Gru, 2008

fakt :oops: skadinad fajna kapela! dla lubiacych skitsystem, martyrdod, wczesny disfear - szwedzka szkoła krastkora:)
Mecenas - Wto 16 Gru, 2008

powiem szczerze, same nazwy mnie odrzucają
Dev - Wto 16 Gru, 2008

nie cierpię krasta, sama nazwa mnie odrzuca, to brzmienie słowa - kraaast, krrrraaast, brrr
dis - Wto 16 Gru, 2008

masz racje devo. to zupelnie nie to co lubia szalone nastolatki, czyli nie COCK sparrer, buzzCOCKs czy COCKney rejects :D
xkrzysiekx - Wto 16 Gru, 2008

ani nie Strzelające Naplety :( ( btw - podobno to był jajcarski projekt muzyków Hurtu.wiecie cos o tym?)

a swoją droga to sądzę że jak łykasz Discharge, to spokojeni byś polubiła Pisschrist bo to w zasadzie d-beat klasyczny, podbnie jak Warcry czy World Burns To Death. cos dla fanów hasła punk not metal albo punk not grind ;)

Dev - Wto 16 Gru, 2008

nabrałam cie, nabrałam cie, teraz ja mam punkt :jupi:
aha cieszę się, że masz mnie za az taką ignorantke, zebym oceniała gatunek po samej jego nazwie, to znaczy, że dobrze się staram i mogłabym grać w teatrze :faja:

ech chłopacy, ale ja lubię z wami igrać.
krzysiek, a owszem, może i migłabym polubic.

dis - Wto 16 Gru, 2008

???
xkrzysiekx - Wto 16 Gru, 2008

hehe, wojna podjazdowa;)

natomiast sadze że niekoniecznie na Twoj post ja i najter czekamy;)

Mecenas - Wto 16 Gru, 2008

ja też czekam :lol:
Dev - Wto 16 Gru, 2008

dobra przepraszam złotka za mój suchy żart, wiecie okres dojrzewania mi się zaczął :oops:
już sie wynoszę z waszej piaskownicy (wreszcie!)

dis - Wto 16 Gru, 2008

mi tam sie podobal, moglem w koncu nawiazac do slowa COCK w nazwach kapel!

ale zeby do tego jakies drugie dno drabiac... oj devo, devo :lol:

xkrzysiekx - Wto 16 Gru, 2008

Cock of Mankind:(
Dev - Wto 16 Gru, 2008

a pamiętam ten twój dowcip z cockiem :lol:
ależ my tu dziś mamy wesołe nastroje, świąteczne wręcz rzekłabym :D

dis - Wto 16 Gru, 2008

xkrzysiekx napisał/a:
Cock of Mankind:(


ja tam wole nuclear death sedes ;)

xkrzysiekx - Wto 16 Gru, 2008

Devotka napisał/a:
wesołe nastroje, świąteczne wręcz rzekłabym

merry crustmess
:evil:

Ryszard - Wto 16 Gru, 2008

xkrzysiekx napisał/a:
ani nie Strzelające Naplety :( ( btw - podobno to był jajcarski projekt muzyków Hurtu.wiecie cos o tym?)

Była taka kapela. Mam na jakiejś składankowej kasecie kilka nagrań. Jak będę miał chwilę to zgram na kompa i Ci prześlę.

xkrzysiekx - Wto 16 Gru, 2008

wcale mi na niej nie zalezy :> ale ejstem ciekaw czy rzeczywiscie byli to ludzie w sumie rockowo-punkowego Hurtu (z ktorego i tak zawsze sie nabijano) ;)

w sumie crustowcy z Tragedy tez sobie dla zabawy graja street punka ;)

Ryszard - Wto 16 Gru, 2008

W 94 w Jarocinie na pewno Kurowicki występował też jako jeden ze Strzelających Napletów, ale czy reszta to nie wiem.
Nieja - Wto 16 Gru, 2008

Discock byłby fajny :d
xkrzysiekx - Śro 17 Gru, 2008

Nieja napisał/a:
Discock byłby fajny :d

:D my tam miedzy na rozbracie wykminilismy motyw na kapele nazi-crustową DISRAEL :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group