|
PUNK FORUM Forum Punkowe |
|
Na każdy temat, nic o punku... - Temat o wszystkim...
rozwal - Pon 13 Kwi, 2009
Kamyla napisał/a: | No i rypnęło się dlaczego grasz w szachy | Mecenas napisał/a: | co robicie? | praktycznie to samo (rodzina luteranska)
Ryszard - Pon 13 Kwi, 2009
u mnie nie ma religijnej otoczki, ale tak się utarło i taka jest tradycja że na niektóre święta się zjeżdża rodzina. chyba dużo ludzi tak ma.
Marguz - Pon 13 Kwi, 2009
hmm volbeat na woodstocku będzie, nawet to ciekawe bo uwielbiam
natomiast u mnie u rodzinki są zjazdy na święta, ja jako antychryst jeżdżę z niemi nażreć się tudzież napoić
heroina - Pon 13 Kwi, 2009
wstałam.
po zalanym poniedziałku
ale chociaż starą panną nie będę, bo wodę nawet w butach miałam.
dawno mnie takie zlali.
u was wilgotne święta?
rozwal - Pon 13 Kwi, 2009
nie ma to jak noc nad nanotechnologiami
Marguz - Wto 14 Kwi, 2009
flaki na kaca
trake - Wto 14 Kwi, 2009
Ide na komisję wojskową teraz. Życzcie mi powodzenia :[
Mamusiu, ja nie chcę iść do wojska!
Niby od tego roku już zawodowa, ale z pizdami nigdy nic nie wiadomo i lepiej być trwale niezdolnym.
rozwal - Wto 14 Kwi, 2009
dla mnie posiadanie D lub E to ostro.. ja tam jestem zadowolony z mojego A
trake - Wto 14 Kwi, 2009
1:0 dla mnie w walce z systemem.
"D" : >
Papiery na platfusa i wysokie ciśnienie (dwie kawy robią swoje).
trake - Wto 14 Kwi, 2009
No kaw nie pijam raczej w ogóle. Przed komisją miałem być po prostu mega schorowany.
Ale propagande mają fajną. Jak się zaczęły prezentacje to było dwóch chętnych na zawodowców.
Po wszystkim zebrało się z dziesięciu.
4 godziny oglądałem filmy o tym jaka to zajebista przygoda być w wojsku.
Ryszard - Wto 14 Kwi, 2009
Ja mam w czwartek komiszyn, ale że akurat nieco mam schorowany brzuch to się nie prezentuję najlepiej. Ale poza tym nie mam za bardzo punktu zaczepienia, bo platfusa niet, z krążeniem ok (wszak krew ode mnie biorą), a i kondycja niezgorsza, bo bieganie. No, ale jak zawiesili to jestem względnie spokojny.
trake - Wto 14 Kwi, 2009
Zawsze zostaje numer z kostką czekolady ; >
Ale co racja to racja. Ja chciałem mieć D, bo tak sobie założyłem mając lat mniej. A teraz świntuchy jakieś zawodostwo wprowadzili i nie ma takiej radości. : < Zepsuli całą zabawę.
Ryszard - Wto 14 Kwi, 2009
Co fakt to fakt. Jakby był pobór tobym tu nie siedział tylko kombinował.
p.s.
co to za numer z tą czekoladą?
trake - Wto 14 Kwi, 2009
To jakaś legenda może, z paru źródeł o tym wiem.
Typ wsadził sobie w poślady kilka kostek czekolady, ta mu się rozpuściła i jak pan doktur się spytał co to kurwa jest, to on wziął na palec, polizał i powiedział, że gówno.
Marchin - Wto 14 Kwi, 2009
Nieźle
rozwal - Wto 14 Kwi, 2009
mity mity mity
Kamyla - Wto 14 Kwi, 2009
no no mity mity, ale skoro nazik tak dobrze pamięta jak to leciało to pewnie wierzył...ba! pewnie próbował
Ryszard - Wto 14 Kwi, 2009
coś w rodzaju ' tu się napijesz, tam stracisz zęby'
trake - Wto 14 Kwi, 2009
mity, mity, albo amoki Łajka :]
Zwierz@k - Wto 14 Kwi, 2009
rozwal napisał/a: | mity mity mity Cool |
trzaby zadzwonić do Discovery co by przysłali swoich pogromców i sprawdzili
Trake - na jakiej Ty kom isji byles ze Ci filmy puszczali? ja takich atrakcji nie mialem, za to chirurg szarpal mnie za torbe i kazal kaszleć
trake - Wto 14 Kwi, 2009
No filmy zajebiste. Co chwile była jakaś brzydka laska, raz w stroju marynarza, raz Pani pilot i opowiadała jak to zawsze chciała służyć.
Pokazali też sporo radzieckiego sprzętu na tych mega produkcjach i dowiedziałem się jakie te maszyny są zajebiste.
Szkoda, że nie pokazali zmoździerzowanych wiosek :<
A za torbe mnie nikt nie szarpał :C
Marguz - Śro 15 Kwi, 2009
Zwierz@k napisał/a: | , za to chirurg szarpal mnie za torbe i kazal kaszleć Mr. Green
_________________ |
yyyy dlaczemuż cie dotykali?
moje zainteresowania -ping pong pani potraktowała poważnie i wpisali mi w papiery, oj pamiętam, że ogólnie dziwne to wszystko było
Zwierz@k - Śro 15 Kwi, 2009
Marguz napisał/a: | yyyy dlaczemuż cie dotykali? |
dobre pytanie, do dziś się zastanawiam.
Kamyla - Śro 15 Kwi, 2009
nazik napisał/a: | Może się zdziwisz, ale takie historie zawsze mnie nieźle rozbawiały |
toć ja nie na serio
Ryszard - Czw 16 Kwi, 2009
no dzisiaj poszedłem na badanie krwi a potem na komisję. toż jest kurna jakiś kretynizm. Komisja wraz z całą obsługą liczy - uwaga - 11 osób. Przyszedłem rano i oprócz mnie było 5 osób. Zgadnijcie, jak długo można oceniać stan zdrowia 6 osób?
Kategorii w końcu i tak mi nie dali, bo jestem w trakcie leczenia i muszę w przyszłym tyg. donieść wyniki badań. Generalnie żenada, biurokracja, zero higieny, idiotyczna organizacja - jak tak wygląda wojsko to ja nie wiem jakim cudem kontyngent w Afganistanie się utrzymuje przy życiu.
|
|