PUNK FORUM
Forum Punkowe

Inne - co sądzicie o muzyce TECHNO?

Oleczek16 - Pią 29 Lut, 2008

Kaczma napisał/a:
Oleczek16 napisał/a:
co do kościoła i cmentarza to jednak miałbym wątpliwości

dorzuciłbym muzeum jeszcze


nie, tego nie widziałem na oczy, ale to bardzo możliwe, z tym, że jakby ktos w muzeum taka muzę puszczał to by go ochrona zaraz za drzwi wypierdoliła. Ale faktem jest, że tacy to niczego nie uszanują :?

Kamyla - Pią 29 Lut, 2008

E tam ci ludzie nie znają litości :D
z klasą byliśmy na Antygonie i królu Edypie...no nudne było jak flaki z olejem ale jednak ciężko tym usprawiedliwiać brak kultury. Różowa koleżanka z klasy zapuściła sobie jakąś "muzykę"-nie dość, że nie umiała się zachować to gdy ktoś zwrócił jej grzecznie uwagę(na dodatek była to osoba w naszym wieku) to tak zaczęła się rzucać,że właściwie cała interwencja nie była tego warta

gooy - Sob 01 Mar, 2008

mam dziwne wrazenie, ze ten temat ma rownie wiele sensu, co zapodanie na techniawkowym forum informacji, ze hepisad to jednak nie pankrok.

pojecia nie mam co autor tematu rozumie pod pojeciem 'techno' (wiec jak ma ochote niech sie uzewnetrzni), a to co sie potocznie uznaje za techno to dla mnie dno dna, jedyne do czego to sie nadaje to wkurwianie sasiadow.

a co do kanikuł to bardzo dlugo nie czailem o co chodzi z nabijaniem sie z tego, a potem sie przy tym zajebiscie bawilem na ukrainskiej imprezie (wiem, juz prawie gadam jak nazik :D ). dopiero jakis czas pozniej sie dowiedzialem, ze to kanikuly :P

Oleczek16 - Sob 01 Mar, 2008

bawiłeś się przy tym? :D giń szatanie :P
Kamyla - Sob 01 Mar, 2008

skoro się bawił to pewnie był pijany-można wybaczyć :)
prozac - Sob 01 Mar, 2008

no ładnie, ja natomiast jako słuchacz techno nigdy nie słyszałem techno na ulicy..

temat ma na celu uświadomienie, że muzyka zwana techno obrywa po pysku za dziwne stereotypy od was jak i od tych przekonanych o tym, że słuchają "techno"

tokio hotel robią fajny punk-rock :D

Oleczek16 - Sob 01 Mar, 2008

eeeh te stereotypy wcale nie są dziwne :P dla mnie jak i techno jak i wszystkie typy muzyki elektronicznej jakie udało mi się przez przypadek bądź dla ciekawości usłyszeć, sa po prostu ekhm.... może to moje uprzedzenia, ale dla mnie muzyka a informatyka to różnica po prostu :)
Oleczek16 - Sob 01 Mar, 2008

a co do tokio hotel to ja bym Cię za to zbanował :P
rozwal - Sob 01 Mar, 2008

ja strasznie lubie drum'n'bassy z duza iloscia mocnego basu
rowniez przy housie moge sie pobawic jak troche wypije

obczajcie to:
http://pl.youtube.com/watch?v=XFE3aggDuOo dj fresh - nervous
http://pl.youtube.com/watch?v=ABqh9N-Mw5E pendulum - slam
to sa futurestepy (podgatunek drum'n'bassow)

albo klasyki typu:
http://pl.youtube.com/watch?v=u7edztkuz5o prodigy - out of space
tez sa dobre :)

gooy - Sob 01 Mar, 2008

Cytat:
temat ma na celu uświadomienie, że muzyka zwana techno obrywa po pysku za dziwne stereotypy od was jak i od tych przekonanych o tym, że słuchają "techno"

ok, wiec do rzeczy :D czym jest to prawdziwe techno :?:

magdalenik - Sob 01 Mar, 2008

rozwal napisał/a:
http://pl.youtube.com/watch?v=ABqh9N-Mw5E pendulum - slam

no to mnie rozwaliles :wink: :D
pendulum mam cala dyskografie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


rozwal napisał/a:
prodigy

to to wiadome :mrgreen:

wczoraj mnie po el bandzie,na ktorej ukochany moj z nudow umieral(ale jednak poszedl ze mna :P )wyciagnieto mnie na absurdalia.nie wiem czy kojarzycie... w kazdym razie dwie sale,drum'n'base tu i tam.szkoda,ze juz najebana bylam.nie mialam sily tanczyc.robilam jakies zdjecia z dupy,zeby nie zasnac.nawet wodka z burnem nie pomogla :( jak umieszcze na you tube wczorajsze me wypociny(filmiki tez krecilam :mrgreen: )to posluchacie sobie probki dramow z wczoraj :P

kurde,jeszcze nie wytrzezwialam :rotfl:

prozac - Sob 01 Mar, 2008

gooy napisał/a:

ok, wiec do rzeczy :D czym jest to prawdziwe techno :?:

jeżeli słyszysz coś, czego nigdy nie spodziewałeś się usłyszeć to właśnie jest techno. Jeśli zaś dochodzą do twoich uszu dźwięki, które nie odbiegają od tego co słyszałeś wcześniej, wtedy nie jest to techno.

;-)

heroina - Sob 01 Mar, 2008

to brzmi mi jak debilizm miesiąca... :wink:
le - Sob 01 Mar, 2008

Ale żeby nie było, "prozac" nie jest autorem tych słów.
I nie jest to z pewnością debilizm.

Oleczek16 - Nie 02 Mar, 2008

prozac napisał/a:
gooy napisał/a:

ok, wiec do rzeczy :D czym jest to prawdziwe techno :?:

jeżeli słyszysz coś, czego nigdy nie spodziewałeś się usłyszeć to właśnie jest techno. Jeśli zaś dochodzą do twoich uszu dźwięki, które nie odbiegają od tego co słyszałeś wcześniej, wtedy nie jest to techno.

;-)



to brzmi strasznie, dla mnie każda elektronika jest be i tyle xD

Norma-Jean - Nie 02 Mar, 2008

Oleczek16 napisał/a:

to brzmi strasznie, dla mnie każda elektronika jest be i tyle xD

to chyba nigdy nie słyszałeś dobrej elektroniki

Zwierz@k - Nie 02 Mar, 2008

Norma-Jean napisał/a:
to chyba nigdy nie słyszałeś dobrej elektroniki

albo może po prostu nie lubi?

Oleczek16 - Nie 02 Mar, 2008

dokładnie, ja rozrózniam muzykę od informatyki, ale kłócic się nie mam zamiaru ;)
rozwal - Nie 02 Mar, 2008

ale bym sobie poszedl do neurona na jakas dobra drumowa impreze, dopiero sobie uswiadomilem ze ja tam chodzilem na electric rudeboyz orela, szkoda ze neuron juz nie istnieje, bo crossed w ogole klimatu nie ma.
prozac - Nie 02 Mar, 2008

Oleczek16 napisał/a:
ja rozrózniam muzykę od informatyki,

to zmień komputer na maszynę do pisania! nie używaj komórki tylko gołębi pocztowych!

komputer z odpowiednim oprogramowaniem to też instrument, masz szeroką paletę sampli których dźwięki brzmią tak samo jak "namacalna" gitara, bęben etc.

twój punk którego słuchasz (zapewne z pirackich kopii) jest zapisany w formacie mp3 co za tym idzie - udział elektroniki ..hm.. kolego nadal "rozróżniasz muzykę od informatyki"?

heroina napisał/a:
to brzmi mi jak debilizm miesiąca... :wink:

kup se skakanę :D jak widać nie zrozumiałaś przesłania

rozwal napisał/a:
electric rudeboyz

beton <tańcze> hm.. wiekowy jesteś, stare czasy ;-)

Zwierz@k - Nie 02 Mar, 2008

prozac - masz jakieś poczucie misji i uświadamiania innych?
prozac - Nie 02 Mar, 2008

Zwierz@k napisał/a:
prozac - masz jakieś poczucie misji i uświadamiania innych?

tak, od tego jest forum.

Kaczma - Nie 02 Mar, 2008

od czego??
rozwal - Nie 02 Mar, 2008

prozac napisał/a:
rozwal napisał/a:
electric rudeboyz

beton <tańcze> hm.. wiekowy jesteś, stare czasy ;-)
nic nie zrozumialem, o co chodzi? :)
Oleczek16 - Nie 02 Mar, 2008

prozac napisał/a:
twój punk którego słuchasz (zapewne z pirackich kopii) jest zapisany w formacie mp3 co za tym idzie - udział elektroniki ..hm.. kolego nadal "rozróżniasz muzykę od informatyki"?


nie słucham muzyki na mp3 to raz, a dwa, że ta muzyka tworzona jest bynajmniej na prawdziwych instrumentach, a nie na komputerze. Uważam, że dużo więcej pracy wymaga gra na instrumencie, niż stworzenie kawałka z gotowych bitów na kompie w domu.(być może się mylę, nigdy nie tworzyłem "muzyki" na komputerze)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group