PUNK FORUM
Forum Punkowe

Inne - co sądzicie o muzyce TECHNO?

ko0niu - Śro 14 Paź, 2009

prędzej chuja wiedzą. Chcę żeby ktoś kto jara się muzyką elektroniczną wrzucił mi tu "ambitne techno". Ciekaw jestem po prostu czy odróżnię od "techno z remizy w Pcimiu Dolnym"
QkiZ - Śro 14 Paź, 2009

masz na myśli techno jako podgatunek muzyczny, czy techno w sensie cała elektroniczna muzyka :?:
ko0niu - Śro 14 Paź, 2009

Podgatunek. Muzyka elektroniczna to szerokie pojęcie. Chodzi mi o techno. Chcę usłyszeć takie które jest uważane za dobre. Każde techno które słyszałem do tej pory musiałem wyłączyć/opuścić pomieszczenie w przeciągu minuty bo doprowadza mnie do kurwicy.
WONSIK - Śro 14 Paź, 2009

ko0niu napisał/a:
Podgatunek. Muzyka elektroniczna to szerokie pojęcie. Chodzi mi o techno. Chcę usłyszeć takie które jest uważane za dobre. Każde techno które słyszałem do tej pory musiałem wyłączyć/opuścić pomieszczenie w przeciągu minuty bo doprowadza mnie do kurwicy.


Dokładnie :mrgreen:

QkiZ - Śro 14 Paź, 2009

A co to znaczy słowo ambitne, żebyśmy się dobrze zrozumieli :?: Zauważ, że generalnie techno to muza do tańczenia/na imprezy. Nie doszukuj się w niej ukrytych ideologii. Co prawda swojego czasu, w Anglii gdzie imprezy rave były zakazane, taka ideologia z czasem się pojawiła, ale rave to już inna bajka. Z klasyki techno mogę Ci zapodać Kraftwerk'a.
Zapoznaj się jeszcze z tym:
http://techno.org/electronic-music-guide/music.swf

ko0niu - Śro 14 Paź, 2009

Ok wlaśnie odsłuchałem próbki "Classic techno". Jak chcę posłuchać muzyki z gier na comodore to włączam comodore. :lol: Chyba do grobowej deski pozostanę techno/elektro ignorantem.

Nie mam zamiaru doszukiwać się ideologii w techno. Tak jak nie doszukuję się jej np w ska. To muzyka na imprezy, do tańczenia i tyle. Mnie chodzi o to, że estetyka tej muzy mi nie odpowiada.

Techno ma się dla mnie tak do muzyki jak łykanie pigułki o smaku banana zamiast zjedzenia prawdziwego banana. Syntetyk.

QkiZ - Śro 14 Paź, 2009

ko0niu napisał/a:
Mnie chodzi o to, że estetyka tej muzy mi nie odpowiada.

To nie próbuj rozumieć ludzi, którzy słuchają techno.
ko0niu napisał/a:
Techno ma się dla mnie tak do muzyki jak łykanie pigułki o smaku banana zamiast zjedzenia prawdziwego banana. Syntetyk.

Nie zgodzę się. Równie dobrze mógłby powiedzieć ktoś kto na codzień słucha techno, że punkrock to nie muzyka.

Mecenas - Śro 14 Paź, 2009

sory ale dla mnie muzyka to twór człoweika, a nie komputera, dlatego jestem w stanie zrozumieć że do muzy granej przez człowieka robi się podkłady, sample czy inne chuje muje, ale jesli muza w całości jest robioina na nieintrumantach a maszynach, dzwięk generowany jest elektronicvznie to nie nazwe tego muzyka mimo że czasem to nawet nieźle brzmi
kubarockman - Śro 14 Paź, 2009

i tak wiejskie dyskoteki rulez
ko0niu - Śro 14 Paź, 2009

Mecenas napisał/a:
sory ale dla mnie muzyka to twór człoweika, a nie komputera, dlatego jestem w stanie zrozumieć że do muzy granej przez człowieka robi się podkłady, sample czy inne chuje muje, ale jesli muza w całości jest robioina na nieintrumantach a maszynach, dzwięk generowany jest elektronicvznie to nie nazwe tego muzyka mimo że czasem to nawet nieźle brzmi


o to to to! Właśnie o to mi także chodzi.

QkiZ - Śro 14 Paź, 2009

Cytat:
sory ale dla mnie muzyka to twór człoweika, a nie komputera

idąc tym tokiem myślenia, punkrock to nie muzyka człowieka, a gitary, perkusji i basu. no i mikrofonu :roll:
Mecenas napisał/a:
ale jesli muza w całości jest robioina na nieintrumantach a maszynach

a co jeśli te maszyny są instrumentami :?:
Mecenas napisał/a:
dzwięk generowany jest elektronicvznie to nie nazwe tego muzyka mimo że czasem to nawet nieźle brzmi

dźwięk z Twoich głośników to też nie muzyka :lol: ale pierdolisz

wawrzon - Śro 14 Paź, 2009

QkiZ napisał/a:
Cytat:
sory ale dla mnie muzyka to twór człoweika, a nie komputera

idąc tym tokiem myślenia, punkrock to nie muzyka człowieka, a gitary, perkusji i basu. no i mikrofonu :roll:
Mecenas napisał/a:
ale jesli muza w całości jest robioina na nieintrumantach a maszynach

a co jeśli te maszyny są instrumentami :?:
Mecenas napisał/a:
dzwięk generowany jest elektronicvznie to nie nazwe tego muzyka mimo że czasem to nawet nieźle brzmi

dźwięk z Twoich głośników to też nie muzyka :lol: ale pierdolisz



:!: :!: :!:
100% zgody.
Ten link który zapodał qkiz idealnie pasuje. dla mnie to po prostu szeroko pojęta elektronika. Nie wgłębiam się w jej rodzaje, ale baaaarodz mi pasuje. Mogę napierdalać acid house ( jak sie już dowiedziałem :) ) tka samo jak i muze np apex twin... Ja lubię i ot bardzo.

WONSIK - Śro 14 Paź, 2009

Mam pytanie jesteście punkami czy technozjebami? :roll:
wawrzon - Śro 14 Paź, 2009

kinderami :roll:
QkiZ - Śro 14 Paź, 2009

WONSIK napisał/a:
Mam pytanie jesteście punkami czy technozjebami?

technopankiem :lol:

Szymix - Śro 14 Paź, 2009

Widze WONSIK na jedynego i slusznego panka tu wychodzi :D :D :lol:
WONSIK - Czw 15 Paź, 2009

A jak :mrgreen:
Mecenas - Czw 15 Paź, 2009

QkiZ napisał/a:
Cytat:
sory ale dla mnie muzyka to twór człoweika, a nie komputera

idąc tym tokiem myślenia, punkrock to nie muzyka człowieka, a gitary, perkusji i basu. no i mikrofonu :roll:
Mecenas napisał/a:
ale jesli muza w całości jest robioina na nieintrumantach a maszynach

a co jeśli te maszyny są instrumentami :?:
Mecenas napisał/a:
dzwięk generowany jest elektronicvznie to nie nazwe tego muzyka mimo że czasem to nawet nieźle brzmi

dźwięk z Twoich głośników to też nie muzyka :lol: ale pierdolisz

spodziewałem suie takich argumentów, muzyka z nośników to po prostu zapis więc trafiłeś jak kula w płot
a wyobrqaź sobie że nie ma głośników, wtedy muzyka w całości elektroniczna w ogole by nie istniała, pankrok np dałby se rade bo mozna zagrac na akustyku, garach i harmonijce ustnej na przykład,
żywa muzyka i żywe piwo :!: :!: :!:

QkiZ - Czw 15 Paź, 2009

Znaczy się nic nie zrozumiałeś. Chodzi o to, że instrumenty ewoluują. Nic nie stoi w miejscu, skoro technika daje nowe możliwości generowania dźwięku. Sama maszyna nie generuje dźwięku, ktoś musi ją najpierw ustawić, później wszystko zgrać razem z innymi instrumentami. Syntezatory, automaty perkusyjne, moog'i, tr-303, efekty, miksery itd nie zaczną same grać dopóki nie stanie za nimi człowiek. Tak samo jak w przytoczonej przez Ciebie akustyku, garach i harmonijce (btw nie wyobrażam sobie punkrock'a bez gitary elektrycznej :P ). Po za tym nie odpowiedziałeś na moje pytanie.
Mecenas - Czw 15 Paź, 2009

Cytat:
nie wyobrażam sobie punkrock'a bez gitary elektrycznej

ja sobie wyobrażam
Cytat:
Sama maszyna nie generuje dźwięku, ktoś musi ją najpierw ustawić, później wszystko zgrać razem z innymi instrumentami. Syntezatory, automaty perkusyjne, moog'i, tr-303, efekty, miksery itd nie zaczną same grać dopóki nie stanie za nimi człowiek.

zgadza się natomiast ja napisałem że dla mnie muzyka to wtedy gdy może istniec bez tych wszytskich magicznych artefaktów które wymieniłeś
zgadnij dlaczego jestem konserwą :wink:

QkiZ - Czw 15 Paź, 2009

Mecenas napisał/a:
ja sobie wyobrażam

grabaż to nie punkrock :wink: :lol:
Mecenas napisał/a:
zgadza się natomiast ja napisałem że dla mnie muzyka to wtedy gdy może istniec bez tych wszytskich magicznych artefaktów które wymieniłeś

i z tym się nie zgadzam.
Cytat:
zgadnij dlaczego jestem konserwą

dla lansu :?:

Mecenas - Czw 15 Paź, 2009

poza tym zawsze zastanawiało mnie jak wygladaja koncerty muzyki elektronicznej, facet programuje komputer i tańczy z innymi?
ko0niu - Czw 15 Paź, 2009

niee, cały czas stoi za mikserami i kompem ze słuchawkami na uszach i wygląda fajnie. 8)
QkiZ - Czw 15 Paź, 2009

Mecenas napisał/a:
poza tym zawsze zastanawiało mnie jak wygladaja koncerty muzyki elektronicznej, facet programuje komputer i tańczy z innymi?

widać, że nigdy nie byłeś na tego typu imprezie. najlepiej jest gość prowadzący zapodaje na fristajlu, pomimo że ma coś tam przygotowane to może to zaaranżować niepowtarzalnie, aby brzmiało wyjątkowo. wszystko zależy od tego czego używa, czy instrumentów, czy sekwencera.

Mecenas - Czw 15 Paź, 2009

wiem że jest kilka hiphopowych bandów (polskich i zagranciznych) którzy na kooncertach uzywaja żywych intrumentów i to wg znajomego który jara sie tego typu muzą wypada duzo lepiej niz same gramofony i wokale,
oczywiście że nie byłem i jesli sie na czyms takim pojawię to chyba dlatego ze będe miał darmowy wjazd i żadnej ksiązki do przeczytania/żadnego piwa do wypicia


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group