PUNK FORUM
Forum Punkowe

Na każdy temat, nic o punku... - Ulubione WINO

heroina - Sob 13 Mar, 2010

jabol to nie wino.
jabol to jabol

Anonymous - Sob 13 Mar, 2010

mi smakuje "stary mnich" czerwone deserowe i słodkie. w dodatku tylko 10 zł. pyszne.
salomone - Sob 13 Mar, 2010

heroina napisał/a:
jabol to nie wino.
jabol to jabol


Jabol to wino.Owocowe.Ale wino.

ko0niu - Nie 14 Mar, 2010

Kolego, tak więc twierdzisz iż dolanie spirytusu do soku z podgniłych jabłek czyni tę miksturę winem?

za wiki:

Wino – napój alkoholowy uzyskiwany w wyniku fermentacji soku z winogron, która w tym przypadku jest nazywana procesem winifikacji. Proces ten jest bardzo skomplikowany i ulega modyfikacjom w zależności od producenta i rodzaju wina.

Istnieją setki odmian, smaków i rodzajów wina. Jego smak oraz bukiet zapachowy zależy od rodzaju szczepów winogron, sposobu ich uprawy, klimatu i ziemi, na której się je uprawia oraz od sposobu winifikacji.

Chociaż określenie wino przyjęło się w Polsce jako potoczna nazwa wielu w podobny sposób pozyskiwanych napojów alkoholowych na bazie owoców, to jednak na ogół dotyczy ono czystych produktów gronowych. Wina z innych owoców, określa się mianem win owocowych i mają one zwykle w samej nazwie wymienione owoce, z których zostały wytworzone np. "wino jabłkowe". Poniższy artykuł dotyczy wyłącznie win z winogron. :*

salomone - Nie 14 Mar, 2010

Dla mnie wino owocowe to jest wino.I nie zmieni tego żaden burżuazyjny trunek :)
Zwierz@k - Nie 14 Mar, 2010

salomone napisał/a:
Dla mnie wino owocowe to jest wino.

a dla mnie nie istnieje grawitacja.
jabole sa dobre albo dla meneli, albo dla kinderów.

salomone - Nie 14 Mar, 2010

Jasne,jasne,typowy stereotyp,tanie wino=menel,dzieciak... :? a jeśli poprostu komuś smakuje?No to pewnie menel albo dzieciak... :?
ko0niu - Nie 14 Mar, 2010

Możesz sobie uwielbiać te napoje ale nie nazywaj tego winem. Na tej samej zasadzie można powiedzieć "dla mnie carskoje igristoje to szampan". :lol:
salomone - Nie 14 Mar, 2010

Co nie zmienia faktu że miliony polaków co roku spędzają przy nim sylwestra (ja też) :faja: W tym roku trzeba było 3 supermarkety za nim zjeździć bo wszędzie były półki spustoszone :roll:
Stanzberg - Nie 14 Mar, 2010

Chyba nigdy nie piłem innego "szampana" niż Igristoje. :mrgreen:

Mam to w dupie, większość ludzi myśli, że Johnny Walker to najlepsza whisky, i jeszcze, że im starsza, tym lepsza. :twisted: :lol:

Jakby mi naprawdę zależało, to bym sobie uzbierał na to Dom Perignon na Sylwestra, ale powstaje pytanie: PO CO? :mrgreen:

ko0niu - Nie 14 Mar, 2010

Jaś Wędrowniczek jest o wieeeele gorszy od Jacka Danielsa który to pity z lodem i colą sprawia mi wiele radości. Niestety nie stać mnie na kupowanie sobie dla kaprysu butelki za 80 zł żeby wieczorkiem strzelić drinka. :(
wawrzon - Nie 14 Mar, 2010

Jedno i drugie cuchnie... Nie podchodzi mi. Mój dziadek mawia że do alk trzeba dorosnąć - żeby smakować i nie ogłupiać nim :)
Pierdolenie takie - lubie dobrego drinka skosić, ale wolę się napić zimnej wódki, która nie musi być finlanndią...


ja lubię szampana z biedronki marki michael czy jakoś tak... igristoje czy tma carskoje też są ok. Po co kupować droższy ? 100% zgody ze stanem.

Stanzberg - Nie 14 Mar, 2010

ko0niu napisał/a:
Jaś Wędrowniczek jest o wieeeele gorszy od Jacka Danielsa który to pity z lodem i colą sprawia mi wiele radości.
Zacznijmy od tego, że Jack Daniels to nie jest whisky, tylko Tennesee whiskey, czyli po polsku: bourbon z Tennesee. :mrgreen:
A Johnny to nawet nie jest porządna whisky, tylko przemysłowo pędzone zlewki.

Też mnie na to nie stac, na szczęscie mam szwagra.

ko0niu - Nie 14 Mar, 2010

No to się panie na tej herbacie znasz lepiej ode mnie widocznie. Ja znam tylko różnice pomiędzy whisky a whiskey ale nigdy nie pamiętam która marka reprezentuje który trunek. Nigdy nie byłem koneserem. A tak przede wszystkim to mi się przypomniało, bo "cudze chwalicie swego nie znacie". Co do wysokoprocentowych alkoholi to nasza polska "Siwucha" wymiata cały temat. Najsmaczniejsza gorzała jaką zdarzyło mi się pić. Nią mogę się zajebać z tego właśnie powodu, że autentycznie mi smakuje i mogę pić jak smaczny sok.
Zigi - Pon 15 Mar, 2010

Whisky czy Whiskey to jeden chuj dla mnie, wygląda jak brudna woda z kibla, smakuje jak kapeć a fani tych pomyjów kupują je i krzywią sie po kryjomu bo chcą być fajni jak gwiazdy rock n rolla czy inni idole z TV.
Wole sie napić jakiejś dobrej polskiej wódy czystej jak łza- bo skad ja mam wiedzieć co w tamtej brązowej cieczy pływa?

ko0niu napisał/a:
Co do wysokoprocentowych alkoholi to nasza polska "Siwucha" wymiata cały temat. Najsmaczniejsza gorzała jaką zdarzyło mi się pić. Nią mogę się zajebać z tego właśnie powodu, że autentycznie mi smakuje i mogę pić jak smaczny sok.

Do niedawna tak miałem z cytrynówką ale po tzw "urlopie" u mnie w domu czyli 3 dni, 3 osoby i 5,5l cytrynówki sprawiło że przez długi czas nie spojrze nawet na cytryne.

Mecenas - Pon 15 Mar, 2010

Zigi napisał/a:
Whisky czy Whiskey to jeden chuj dla mnie, wygląda jak brudna woda z kibla, smakuje jak kapeć a fani tych pomyjów kupują je i krzywią sie po kryjomu bo chcą być fajni jak gwiazdy rock n rolla czy inni idole z TV.
Wole sie napić jakiejś dobrej polskiej wódy czystej jak łza- bo skad ja mam wiedzieć co w tamtej brązowej cieczy pływa?

tak zwany WORD :!:

salomone - Pon 15 Mar, 2010

OT,Temat jest o jabcoku ;-)
wawrzon - Wto 16 Mar, 2010

Luksusowa wymiata siwuchę jak chuj !


a Jeżeli chodzi o jabole to pamiętam daaaaawno temu piliśmy bełta o nazwie pokusa... śmierdział skurwysyn przeokrutnie ale w smaku był niezły:)
u mnie w jeleniej były jeszcze gazoweane colowe TWIST nalewy... to były dopiero solidne bateryjki...

QkiZ - Czw 25 Mar, 2010

Ostatnio wpadła mi w rękę butelka plastikowa z winem (jakimś tanim), ale nie zdążyłem przeczytać etykiety. Wie ktoś co to za wino :?:
Zigi - Czw 25 Mar, 2010

w plastikach to ja kojarze antały, lufy, beczka wiśniowa no i tyle.
QkiZ - Czw 25 Mar, 2010

A wiesz kto to produkuje? Z lustrowałbym ich stronę internetową.
Zigi - Czw 25 Mar, 2010

www.winka.net
QkiZ - Czw 25 Mar, 2010


Rozwalił mnie tekst na klasyku po lewej. Dobra strona, fachowe recenzje, spora baza danych win, rankingi, zdjęcia.

Mecenas - Czw 25 Mar, 2010

tydzień temu obalylymy takie jak po prawo, nawet niezłe było :oops:
QkiZ - Czw 25 Mar, 2010

Żółte tło, biały romb i czarna finezyjna czcionka to logotyp wina marki Wino. To chyba rzeczywiście najstarsza alpaga. Było jeszcze takie same tylko z napisem Patyk. I te wina rzeczywiście były dobre. Z chęcią bym jeszcze takie którego weekendu zrobił w jakimś zacnym towarzystwie.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group