PUNK FORUM
Forum Punkowe

Polityka - Ewolucja poglądów z wiekiem

kampfhundnr1 - Pon 17 Sie, 2009

Stanzberg napisał/a:
W drugą stronę jest już gorzej.

nie demoizuj :wink: punki komuchy fuj ptfu ptfu :!:

QkiZ - Pon 17 Sie, 2009

nie do końca rozumiem pojmowania takiego sprawy: jak anarachista lub anarchopunk to już lewak/komuch*
Ale ten temat już był i nie ma sensu tego wałkować po raz n-ty.










* - nie potrzebne skreślić (dla niektórych to to samo, ale chodzi mi raczej o inwektywe)

B84 - Pon 17 Sie, 2009

Qkiz bo niestety anarchokapitalistow czy minarchistow to mniej w Polsce niz RASHowcow ;-) Poza tym wolalbys zeby anarchizm kojarzony byl z prawactwem?
xkrzysiekx - Pon 17 Sie, 2009

B84 napisał/a:
Qkiz bo niestety anarchokapitalistow czy minarchistow to mniej w Polsce niz RASHowcow ;-) Poza tym wolalbys zeby anarchizm kojarzony byl z prawactwem?

wystarczy ze sa narodowi autonomisci...

Mecenas - Pon 17 Sie, 2009

Cytat:
jak anarachista lub anarchopunk to już lewak/komuch

po mojemu to jest tak, że nazywać to się można i marsjaninem, ale i tak większośc z nich ma lewackie poglądy (chodzi o anarchistów, nie marsjan :P )

Mecenas - Pon 17 Sie, 2009

swoją drogą, kiedyś gdy lubiłem o sobie mysleć "socjalista" to nie przyszłoby mi do głowy mówić o aborcji, pedalstwie czy klerze, a teraz to jest wyznacznik lewicowości :roll:
r27 - Wto 18 Sie, 2009

w wieku 17stu lat anarchista..potem zacząłem czytywać tych klasyków i stwierdziłem że strasznie to wszystko nielogiczne i oparte na utopijnych założeniach "ludzie będą dobrzy i nie będzie potrzeby aparatu państowego"..bajki na dobranoc

dziś mając 34 lata nadal mam poglądy raczejwolnościowe zawsze opowiadam sie za tymi co chcą większej wolnosci ekonomicznej i osobistej* i zazwyczaj mi nie po drodze z tymi co chcą większej kontroli społeczeństwa w sferze osobistej i ekonomicznej
albo każą mi nazywać zboczeńców "kochającymi inaczej" (tylko proszę tu sobie nie myśleć że zione od nich jakąś nienawiśćią, bo mnie oni nie interesują ale na litość Boską niech swych problemów z psychiką nie każą mi uznawać za normalne)

*dlatego tez jestem przeciwko aborcji bo jej dokonanie to zamach na wolność nienarodzonego

BadMotherfucker - Wto 18 Sie, 2009

r27 napisał/a:
w wieku 17stu lat anarchista..potem zacząłem czytywać tych klasyków i stwierdziłem że strasznie to wszystko nielogiczne i oparte na utopijnych założeniach "ludzie będą dobrzy i nie będzie potrzeby aparatu państowego"..bajki na dobranoc


Otóż to :!:
Człowiek z roku na rok doświadcza nowych rzeczy, przekonuje się do innych zespołów, ludzi, otoczenia - tak samo jest z poglądami. A nawet więcej - poglądy potrafią zmienić się pod wpływem jednego hasła czy książki, nie raz trudniej polubić jakąś kapelę :)
Chociaż często zdarza się też że człowiek swoje poglądy po prostu dopracowuje "dodając" i "odejmując" jakieś punkty ze swojego "regulaminu" - i tak przez całe życie

xkrzysiekx - Wto 18 Sie, 2009

Mecenas napisał/a:
swoją drogą, kiedyś gdy lubiłem o sobie mysleć "socjalista" to nie przyszłoby mi do głowy mówić o aborcji, pedalstwie czy klerze, a teraz to jest wyznacznik lewicowości :roll:

no bo z pierwotna lewicowościa nie ma to wiele wspólnego. po prostu walka toczy się dzis na większej liczbie frontów. analogicznie przed laty mysląc o sobie w kategoriach prawicowych, niekonicznie musiałes popierac kare śmierci czy ograniczanie wolności obywatelskich (np. na mocy Patriot Act).

Ryszard - Wto 18 Sie, 2009

Ja jestem wciąż dosyć młody, więc nie będzie u mnie jakiejś straszliwej ewolucji. Zwłaszcza, że nigdy nie było mi po drodze ze skrajnymi ruchami i postawami. Bliższe mi są poglądy lewicowe, ale kilka punktów zgadza się z prawicową wizją świata. Uważam się za całkiem wyważoną osobę, więc nie spodziewam się jakiś szczególnych zmian w światopoglądzie. Inna rzecz, że pewnie nikt się nie spodziewa.
QkiZ - Wto 18 Sie, 2009

B84 napisał/a:
Poza tym wolalbys zeby anarchizm kojarzony byl z prawactwem?

tym bardziej mi to nie pasuje
Mecenas napisał/a:
po mojemu to jest tak, że nazywać to się można i marsjaninem, ale i tak większośc z nich ma lewackie poglądy (chodzi o anarchistów, nie marsjan )

co to znaczy lewackie :?:

kampfhundnr1 - Wto 18 Sie, 2009

r27 napisał/a:
na litość Boską niech swych problemów z psychiką nie każą mi uznawać za normalne)

Faktycznie ewoluowałeś. Taki z Ciebie naukowiec się zrobił że wiesz kogo trzeba leczyć :shock: :lol:

Ja też nie lubię parad wszechpolaków i wszechgejów ale na litość Boską... skąd wiesz że każdy przypadek to są problemy z psychiką :?: I ilu znasz kochających inaczej :?: Pewnie żadnego tak jak ja.
Mam wrażenie że gadasz jak rasista który nie zna osobiście żadnego murzyna ani żyda....ani geja.

QkiZ - Wto 18 Sie, 2009

kampfhundnr1 napisał/a:
Mam wrażenie że gadasz jak rasista który nie zna osobiście żadnego murzyna ani żyda....ani geja.

:lol:

michał ze wsi - Wto 18 Sie, 2009

:lol:
Ambroży Predator - Śro 19 Sie, 2009

Stanzberg napisał/a:
Nie, nie mówię z autopsji - tylko z obserwacji.


Cytat:
autopsja
1. «naoczne stwierdzenie czegoś, własna obserwacja»


aż przypomniał mi się klasyk na innym forum - "...Obywatel to pismo lewicy patriotycznej i nie periodyk a dwumiesięcznik" :D :twisted: :D

pozdro wariacie ;)

kampfhundnr1 - Śro 19 Sie, 2009

michał ze wsi napisał/a:
Kampf z ciekawości spytam o twoją opinię :Czy uważasz za normalne wsadzanie sobie do tyłka .

Napewno nie ja . Ale jak ktoś chce sobie wsadzać to co mi do tego :?:
Zresztą wiele zeczy uważam za nienormalne a ludzie to robią na codzień ale jestem daleki od ustalania kto jest chory psychicznie a kto nie. :faja:

michał ze wsi - Śro 19 Sie, 2009

:lol:
Stanzberg - Śro 19 Sie, 2009

Ambroży Predator napisał/a:
Stanzberg napisał/a:
Nie, nie mówię z autopsji - tylko z obserwacji.


Cytat:
autopsja
1. «naoczne stwierdzenie czegoś, własna obserwacja»


aż przypomniał mi się klasyk na innym forum - "...Obywatel to pismo lewicy patriotycznej i nie periodyk a dwumiesięcznik" :D :twisted: :D

pozdro wariacie ;)
Ha, ha, ha, ha, jesteś mistrzem :!: :lol: :lol:
pozdro
PS:
Przez autopsję obaj z Qkizem rozumieliśmy akurat poznanie czegoś na własnej skórze.

r27 - Czw 20 Sie, 2009

Cytat:
skąd wiesz że każdy przypadek to są problemy z psychiką

tak twierdzą psychiatrzy którzy raczej przychaylają się tezie iż nie jest to cecha wrodzona ale ukształtowana w procesie dorastania i dojrzewania



I
Cytat:
ilu znasz kochających inaczej Pewnie żadnego tak jak ja.

znam paru i większość z nich ma problemy z swoją psychiką..mozę to przypadek ale co ja poradzę że akurat na takich trafiłem

Cytat:
Mam wrażenie że gadasz jak rasista który nie zna osobiście żadnego murzyna ani żyda....ani geja.

a co ma rasizm wspólnego ze wstrętem do seksu homoseksualnego?
ten mój wstręt jest naturalny...swym "wstrętem" nikomu nie szkodzę, tak samo podejrzewam że każdy pederasta ma wstręt do sexu hetero, choć z drugiej strony wielu z nich miewa/miewało sporadyczne kontakty z kobietami..co jest też pośrednim dowodem że ich zachowanie nie jest wrodzone ale nabyte

ale mniejsza o to ...temat jest o "poglądach" a moje są takie jakie są i nie ma obowiązku by je uznawać za jedynie słuszne

kampfhundnr1 - Czw 20 Sie, 2009

Cytat:
temat jest o "poglądach" a moje są takie jakie są i nie ma obowiązku by je uznawać za jedynie słuszne

Ja Ciebie nie atakuję .
r27 napisał/a:
tak twierdzą psychiatrzy którzy raczej przychaylają się tezie iż nie jest to cecha wrodzona ale ukształtowana w procesie dorastania i dojrzewania

sprawa jest dyskusyjna nikt jeszcze nic nie udowodnił ani że się tacy rodzą ani że to sprawa psychiki.Może być i tak i tak w zależności od przypadku.
r27 napisał/a:
znam paru i większość z nich ma problemy z swoją psychiką..mozę to przypadek

powiedzmy że uwierzyłem. Pewnie przypadek. Zresztą kto ich nie ma :lol:
r27 napisał/a:
a co ma rasizm wspólnego ze wstrętem do seksu homoseksualnego?
nic to była próba ukazania analogicznego przykładu.Chodzi o to że żeby być przeciwko czemuś trzeba się z tym tematem jakoś zapoznać bliżej. Oczywiście bez przesady :lol:
100% Hate - Czw 20 Sie, 2009

kampfhundnr1 napisał/a:
Chodzi o to że żeby być przeciwko czemuś trzeba się z tym tematem jakoś zapoznać bliżej.

Czyli jeśli jestem przeciwko paleniu papierosów, to żeby wypowiadać się na temat szkodliwości palenia, muszę wpierw samemu stać się palaczem? Albo zanim zacznę protestować przeciwko heroinie, to wpierw sam muszę sobie zajarać brałna? :lol:

To właśnie cała ta medialna propaganda próbuje lansować podobne tezy, że niechęć do homosiów wynika z jakichś irracjonalnych lęków /stąd ten debilny termin "homfobia"/, które miną jak ręką odjąć po zjedzeniu wspólnego obiadu z przemiłym sąsiadem-homoseksualistą. :lol:

bnr - Czw 20 Sie, 2009

Dziwna debata. To normalne, że nabierając nowych doświadczeń w życiu zmienia się swoje podejście do niektórych rzeczy, bo doświadczenie daje możliwość skonfrontowania poglądów z rzeczywistością. Master of the bleeding obvious :roll:

Zabawne jest po prostu to jeśli ktoś z jednego debilizmu popada w drugi debilizm, za każdym razem będąc oczywiście 100% tru.

Ryszard - Pią 21 Sie, 2009

100% Hate napisał/a:
Czyli jeśli jestem przeciwko paleniu papierosów, to żeby wypowiadać się na temat szkodliwości palenia, muszę wpierw samemu stać się palaczem? Albo zanim zacznę protestować przeciwko heroinie, to wpierw sam muszę sobie zajarać brałna? :lol:

Niby masz rację, ale podałeś tendencyjne przykłady. Bo jednak zanim zaczniesz twierdzić, że nie lubisz jakiegoś filmu trzeba go najpierw obejrzeć. I bynajmniej nie chodzi mi o to, że masz się ruchać z gejami. Raczej najpierw przynajmniej kilku poznać. :roll:
Koniec off'a?

r27 - Pią 21 Sie, 2009

ja nie mówię o pederastach jako ludziach ale o seksie homoskesualnym do którego czuje olbrzymi wstręt
a pedały niech się zapinają jak to lubią ale niech nie każą mi wierzyć w to że ten ich sex jest "taki sam" jak hetero i tyle

a co do ewolucji poglądów to jeden pogląd mam od jakiś 20 lat niezmieniony i nic nie wskazuje by się zmienił...to sprzeciw przeciwko zabijaniu nienarodzonych dzieci

mam nadizeję że dożyje czasów kiedy ginekologów-morderców będzie się wieszać na gałęziach jak najgorszych psów

Aneta - Pią 21 Sie, 2009

Stanzberg napisał/a:
Po skończeniu 35 lat...


A jak byłeś mały to piosenką na topie była Bogurodzica :lol: :wink:

B84 napisał/a:
Bo prawdziwe punki z partyzanta rozbijaja butelki na glowach ludzi


8)

Stanzberg napisał/a:
Nie no, oczywiocha, to akurat prawie wszyscy rozumieją. W drugą stronę jest już gorzej.


ja już nie wiem - czy to na poważnie napisałeś, czy jak..

r27 napisał/a:
a pedały niech się zapinają jak to lubią


r27 napisał/a:
ginekologów-morderców


tylko nie zaczynajcie znow tego maglować :roll:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group