slayr - Śro 30 Kwi, 2008 @ Marguz - też chory jestem. Jak z gigu przyjechałem, to mialem takie śmieszne dreszcze (i temperaturę ciała 35.5 - nie wiem jakim cudem), że ledwo co smsa napisałem  .
Marguz - Śro 30 Kwi, 2008 ja zdechłoń...mam nawet spac w szalu bo krtań pójdzie w pizdziec, poza tym płuca coś nie teges i ogólnie nielekko, z dupy wyjęty dzień Ryszard - Czw 01 Maj, 2008 chelsea rządzi. a ja zajebny trzy dupy
P.S. lol, troche trwalo napisanie posta Zwierz@k - Czw 01 Maj, 2008 łeb jak sklep - tra pic dalej. aurelia - Czw 01 Maj, 2008 weekend majowy w bydgoszczy. dobre i to. 
Zwierz@k - Czw 01 Maj, 2008 alcoholocaust terrormachine! zadna wodka, whisky, żadne piwo, nawet te z biedronki sie przed nim nie ukryje! Zwierz@k - Czw 01 Maj, 2008 Nazik - chyba przeprowadzę sie do ciebie w te bieszczady. Wybudujemy sobie drewniana chatę, będziemy pędzili bimber, grali na banjo i polowali na niedźwiedzie. Będziemy takimi polskimi redneckami. O zachodzie słońca będziemy siedzie na werandzie w bujanych fotelach, pic bimberek z glinianej flaszki, rzuć tytoń i pluć do miedzianej spluwaczki... eh kurwa, rozmarzyłem się. heroina - Czw 01 Maj, 2008 jak Feler Lumpeks z Atomówek 
tez tak chcę. Ryszard - Czw 01 Maj, 2008
Panowie, jak będziecie mieć troche miejsca na werandzie to dajcie znać. Przyjadę czasem na starym, zmęczonym koniu, przyłożę rękę do brudnego kapelusza na powitanie. Zsiądę, poklepie wierzchowca po karku po czym oprę się o framugę drzwi i będę spoglądał w bezkres, pociągając co jakiś czas z flaszeczki. ciocia gienia - Czw 01 Maj, 2008 normalnie Tortilla Flat - podsumowała ciocia gienia łykając bosmana Xiao Mei - Czw 01 Maj, 2008 Jestem opalona. Narazie na czerwono. Za chwile giguś. ciocia gienia - Czw 01 Maj, 2008 zaraz las vegas parano, wczesniej casino royal i szelmostwa niegrzecznej dziewczynki , 17 bosmanków - tak właśnie świętuje czwartą rocznicę ślubu !!! Zwierz@k - Czw 01 Maj, 2008
obowiązkowo kręcąc kopcia z machorki, względnie powalająco długa fajkę. i będziemy razem snuli opowieści o łowach, plonach i pogodzie... ahhh, to byłby najpiękniejszy skłot na świecie. Ryszard - Czw 01 Maj, 2008 No to jadę z tym ojapierdole siedemnastokilowym plecakiem w Beskidy. Trzymajcie się panki. slayr - Czw 01 Maj, 2008 A ja wróciłem z grylla u znajomego. 4 browarki lajtowo, trochę biesiadnych i diskopolowych tańców. Wieczór na plus. Zwierz@k - Pią 02 Maj, 2008 ty lepiej zacznij już wyrąbywać drzewa na nasza chatę. ja już pędzę bimber i kombinuje jakaś dwururkę. Marguz - Pią 02 Maj, 2008 ruchaj! Lolitta - Pią 02 Maj, 2008 I wyruchał...   - jedyny niezawodny sposób na wytrzeźwienie nazika...
W kompie stacjonarnym spalił się zasilacz. Normalnie Armagedon! Najpierw pamięc szlag trafił, potem procesor a teraz zasilacz... 
Zwierz@k - Sob 03 Maj, 2008 wiecie co? idea dala mi nowy telefon wczoraj. i co? i jak na złość dziś sie rozjebał.... zajebioszka. A panki wiedzą co jest 5 maja za święto wszystkich panków? Lolitta - Sob 03 Maj, 2008
Mówisz - masz... Ranek do du**, nazik poszedł się odchamić zapewne.. Już chyba z tydzień ma ciąg, jak nie dłużej... Ja siedze w domu i nie mam co robić...
Zaraz z psem na spacer...
Bejb - Sob 03 Maj, 2008
E, matury? 
Zwierz@k - Sob 03 Maj, 2008 to to jest chuj. obowiązkowy kierat i zaprzedanie duszy systemowi. ale potem... potem 20 urodziny obchodzi król pankroka - czyli ja oczywiście. W ten dzień na podstawie pankowej legitki każdemu pankowi przysługuje w dowolnym sklepie krata browara lub litr wódki, do tego sztanga fajek, porcja koki i darmowa dziwka na godzinę płci dowolnej. prowadzę zresztą pertraktacje z ministrem edukacji, coby wszystkim pankom od razu matury zaliczył wiec nie boj dupy. Dev - Sob 03 Maj, 2008 
Zatem trzymam kciuki aby wyszło pomyślnie
ja siedzę w Krośnie chora. Są tu jakieś panki z Krosna? bo skoczyłabym na piwko - w każdej chwili... Lolitta - Sob 03 Maj, 2008 Jakeś niewyraźny, to sobie kontur popraw... Najlepiej Tatrą Mocną...
Nuda, nuda, nuda, nuda...
Lolitta - Sob 03 Maj, 2008 ha! bez zadnych innych atrakcji....? 
|
