Rotten82 - Nie 29 Sie, 2010 Temat postu: Sprzedam perkusję mapexa Siemka! Mam do sprzedania bębny mapexa, nie wiem jaki model, bo nie wiem jak to sprawdzić, wyglądają mniej więcej tak: http://img14.allegroimg.p...6/44/1183264469 do tego dorzucam podwójną stopę pearla z dwoma oryginalnymi bijakami i dwoma innymi które mi zostały po innych stopach. poza tym dorzucam komplet statywów (pod hi hata, crasha, rida i pod werbel). wszystkie statywy mają jakieś usterki, ale nie przeszkadza to w graniu. te usterki to konkretnie brak izolacji w miejscu w którym nakłada się talerze i brak nakrętek. koszt renowacji tego wyniósł by jakieś 10zł, ale trzeba poświęcić trochę czasu żeby skoczyć do jakiejś castoramy i kupić odpowiednie pierdoły, ja niezbyt czasem dysponuję w danej chwili. do tego dorzucam blaszany werbel firmy Rogers (nie znam firmy, ale werbel ma idealne brzmienie do pankroka), górny naciąg aquariana, dolny jakiś remo czy coś w ten deseń. do bębnów dorzucam stare naciągi, które są już trochę wysłużone, ale na pewno jeszcze idzie na nich kilka miesięcy pograć. do tego dokładam 2 talerze (tylko tyle mi zostało  ) jeden hi-hat bottom firmy zilldian, oraz ride firmy paiste. są to talerze które raczej się nie psują. jak ktoś nie wali w nie młotkiem to będą mu służyły na pewno z kilka lat.
ogólnie to perkusja leży złożona u mnie w pokoju obok, dlatego nie robiłem jeszcze zdjęć, jeżeli ktoś zainteresowany będzie, to odpowiednie fotki porobię. nie wiem czy wszystko napisałem co trzeba, w razie jakichkolwiek pytań dotyczących tego instrum,entu postaram się odpowiedzieć jak najszybciej;] cena wywoławcza: 2000zł (zanim ktoś powie, że dużo to niech sobie sprawdzi ile kosztują podwójne stopy pearla, blachy paiste i w ogóle mapexowe bębenki: ) spaf_antynazi - Nie 29 Sie, 2010 Jak nie wiesz jaki model to sobie zobacz na blaszke z logiem co masz na tomie albo centrali.... Mapex tam podaje wlasnie symbole serii... Co do twina.... moglbys zrobic zdjecie bo to bardzo pomaga. Jestem w stanie rozpoznac model. Tulejki i nakretki polecam kupic w sklepie perkusyjnym.... Perkusje wszelalkie gwinty maja calowe a nie metryczne wiec z doborem nakretki bedzie problem Rotten82 - Nie 29 Sie, 2010 jest takie V obok nazwy, więc podejkrzewam, że to mapex v ;] spaf_antynazi - Nie 29 Sie, 2010 a widzisz.... czyli najnizsza seria Mapexa. michał ze wsi 2 - Nie 29 Sie, 2010 Ja bym kupił ale tak 150-300 stówy góra mogę dać. Rotten82 - Nie 29 Sie, 2010
to kup sobie polmuza którego ktoś znalazł na śmietniku
co nie zmienia faktu, że nówka kosztuje min. 1800zł a dorzucam dobrą stopę, plus dwie blachy. śledziłem trochę allegro i wiem, że 2k to bardzo mało jak za tą perkusję spaf_antynazi - Nie 29 Sie, 2010 Rzeczywiscie 300zł to za malo.... No jakby dziabnal 1000 to mozna by sie bylo zastanawiac... Bedzie zdjecie tego Twina ??? michał ze wsi 2 - Nie 29 Sie, 2010
Rozumiem,że mapex nie pochodzi z "eksluzywnego" niemieckiego kibla?  Tylko skąd?Znalazłeś to na śmietniku a chcesz jak za nowe.Ofertę złożyłem,nic nie chciałem mówić ale sam prowokujesz.Twoja decyzja.
Zwierz@k - Nie 29 Sie, 2010 kurwaaa rotten, absolutnie zapomniałem o tej blaszcze dl;a Ciebie 
dalej jej potrzebujesz? jak tak to Ci wyślę na dniach na miliard procent! Rotten82 - Nie 29 Sie, 2010
w danej chwili chcę sprzedać cały sprzęt, ale i tak dzięki;]
nowe kupisz za 1500 zł, ale bez statywów, bez werbla, bez talerzy, bez stopy. chuja się znasz więc się nie odzywaj, walą mnie twoje oferty, napisałem ile chcę i za mniej nie sprzedam bo warte jest więcej. Spaf zdjęcie twina zrobię jutro po pracy jak znajdę chwilę spaf_antynazi - Pon 30 Sie, 2010 Rotten82, z tego co kojarze to przed kryzysem nowy mapex wlasnie kosztowal 1500zł z werblem i statywami... Komus sie ladnie pojebalo ze za sam shellset ktos zaplaci taka sumke.... Rotten82 - Pon 30 Sie, 2010
z tego co ja kojarzę to kosztował 1800 ze statywami i to na pewno bez werbla michał ze wsi 2 - Pon 30 Sie, 2010
No właśnie NOWY kosztował 1500,wcześniej tylko spojrzałem na zdjęcie,nie czytałem tekstu.
Rotten82 czy ci się coś nie pojebało,sam piszesz,że wszystko jest rozjebane "w try pizdy",twierdzisz że naprawa to 10zł,a może 20 albo 400.Skąd mam wiedzieć,że jak jebnę w membranę to nie pęknie,nowe nie jest-następny wydatek.Myślę,że moja oferta wcale nie jest taka zła,nawet 100 bym ci dorzucił,huj moja strata{w branży muzycznej się nie przelewa}.A jak ci mało to próbuj na allegro może łosia jakiegoś trafisz. Rotten82 - Pon 30 Sie, 2010
nie napisałem, że rozjebane "w trzy pizdy", jedyna usterka to brak nakrętek blokujących talerze(coś bez czego można śmiało grać) i brak izolacji na pręcie chroniącej talerz od ocierania się o goły statyw. to można naprawić zakładając na tą część kawałek gumowej rurki, której metr kosztuje z 5 zł. naciągi nie są nowe, ale jeszcze posłużą długo, bo są dobrej jakości (na tomach Remo, na werblu i centrali Aquarian[na centrali dodatkowo naklejka pod bijak/nie wiem jak to się zwie]) spaf_antynazi - Pon 30 Sie, 2010 ja bym sie bardziej martwil brakiem tulejek niz motylkow... Tak dla Waszej wiadomosci: http://drumcenter.pl/prod...chniczny-SC-DTK bardzo dobra inwestycja Jesli to sa naciagi Remo by Mapex to ja nie wierze zeby dlugo pograly... w takich setach na samym poczatku zaleca sie wymiane naciagow uderzanych bo ani brzmienia ani trwalosci.... Naklejka na centrali w miejsce gdzie uderza bijak to sie latka wzmacniacjaca nazywa Zwierz@k - Pon 30 Sie, 2010
to chcesz go czy mam to na zlom oddać?
Rotten82 - Pon 30 Sie, 2010
są to naciągi remo wymienione zaraz po zakupie perkusji michał ze wsi 2 - Pon 30 Sie, 2010 Nie gniewaj się na mnie,ja odpadam, szukam czegoś taniego do 300 zł,za 400 też może być ,może być polmuz ale jak nowy.Powodzenia w sprzedaży. spaf_antynazi - Pon 30 Sie, 2010 Rotten82, to weź zrob porzadny opis... jak nie wiesz jak to Ci pomoge ko0niu - Pon 30 Sie, 2010 Rotten wiesz może nie jestem jakimś mistrzem marketingu ale jak bym chciał opierdolić ten sprzęt za taką cenę to bym sam kupił te pierdółki których brakuje, tak aby nie pisać komukolwiek, że coś tam brakuje, coś można dorobić z gumowego węża. To zniechęca potencjalnego kupca do wyjebania 2 klocków bo za tą cenę może kupić coś innego ale tip top ze sklepu. Takie są realia. Pisanie "wszystkie statywy są uszkodzone" nie zachęca bo ja osobiście bym rozkminiał, że dostanę sprzęt a tu zonk, pograne, trzeba wyjebać dodatkowy hajs bo któryś z tych uszkodzonych statywów jak dla mnie nie nadaje się do grania a Tobie jako sprzedawcy nie mogę się przyburzyć bo przecież pisałeś USZKODZONE. Takie moje zdanie, tak czy siak powodzenia w sprzedaży. |
