|
PUNK FORUM Forum Punkowe |
 |
Punk - Punkowe anegdotki
Przybysz - Nie 30 Wrz, 2007 Temat postu: Punkowe anegdotki Dawajta pierdołowate historyjki
wczoraj mojemu koledze sie odbiło i sie zerzygal
morał - chlop chciał piernąc a sie zesrał
gooy - Nie 30 Wrz, 2007
nie wiem, czy to na temat, ale ja sie zerzygalem do wlasnego kaptura
BTW przybysz, Ty jeszcze nie spisz, czy juz nie spisz
Marguz - Nie 30 Wrz, 2007
emmmm wczoraj zadyma o lizaka, było miło
no i ogień, z jakimś nieznajomym typem
Mecenas - Nie 30 Wrz, 2007
dawno dawno temu, po 3 dniowym maratonie zachciało mi się srać usiadłem se na kibli i w tym momencie poszło z dwóch stron, zarzygałęmc se bluzę
Zwierz@k - Nie 30 Wrz, 2007
Przybysz napisał/a: | morał - chlop chciał piernąc a sie zesrał |
taki z tego morał, że cię ojciec w dupe orał.
heroina - Nie 30 Wrz, 2007
odnosząc się do powyższych wypowiedzi można stwierdzić, że rzyganie jest tru pankowe
Anonymous - Nie 30 Wrz, 2007
zwłaszcza w nocnym
Dev - Nie 30 Wrz, 2007
raz koleżanka mi zarzygała plecak, walił 3 lata..
Anonymous - Nie 30 Wrz, 2007
Devo,nie mogłaś uprać
Dev - Nie 30 Wrz, 2007
Bro, no cholera, myślisz, że nie prałam
walił i już, nawet po praniu..
Anonymous - Nie 30 Wrz, 2007
No,dobra ja Ci wierze,że prałaś.
Ale,żeby 3 lata jebał po praniu to przekracza moją wyobraźnię.So sorry.
Crecha - Pon 01 Paź, 2007
Jak to musiał być przyjemny zapach
Mecenas - Pon 01 Paź, 2007
dobra z innej beczki, któregos tam roku pojechałem se na POŚP, który odwołali, dowiedziałem się dopiero na miejscu, byłem mocno wkurwiony, całe sczęście było jeszcze kilkudziesięciu takich frajerów jak ja , spiliśmy się, wylądowlaiśmy w Woodstocku niedaleko dworca, grała Moralna Lewatywa , po wszytskim nie zdążyłem na pociąg, zapowiadało się że będę kimał na dworcu, ale przyipierdoliło się do mnie trzech kolesi że mam szalik Jagielonii, miałem szalik Korony - takie same barwy, po wyjaśnieniu okazało się że są z Sandecji, mamy z nimi sztamę, jechali do Sędziszowa - to po drodze do Kielc, zabrałem się z nimi, okazało się że mamy wspólnych znajomych a oni są złodziejami, nie kryli się z tym, jechali po dziwki, zapraszali mnie na bałnsing, ale nie bardzo miałem ochote z nimi pić, w Sędziszowie przekimałem 2 godziny na kompletnie pustym dworcu, wbiłem w osobówkę do Kielc, gdzie znowu przekimałem całą drogę, obudził mnie kanar, do domu wóciłem około 6.30 jak ojciec do roboty wychodził, nie bardzo był zadowolony jak zataczając się popędziłem do kibla rzygać
ko0niec końców chodzi o to żeby rzygac
Crecha - Pon 01 Paź, 2007
No to ciekawie miałeś nie zaprzeczam :D
gooy - Pon 01 Paź, 2007
z afterparty po vespie nas wyrzucili. podobno za to, ze ktos z naszych podpalil kanape. ale ja w sumie nie wiem, bo spalem zajebany.
Crecha - Pon 01 Paź, 2007
Zwierz@k - Pon 01 Paź, 2007
gooy napisał/a: | z afterparty po vespie nas wyrzucili. podobno za to, ze ktos z naszych podpalil kanape. ale ja w sumie nie wiem, bo spalem zajebany. |
wyrzucili nas, a właściwie was (ale poszedłem z wami) bo Olsen zaczął jarać w domu, rzygać pod siebie, a ta dziewczyna z krastem kroić chleb na nowym blacie w domu...
gooy - Pon 01 Paź, 2007
no to ktos troche przekoloryzowal
cycek77 - Nie 04 Lis, 2007
ja w lutym albo marcu tego roku obrzygałem schody w bloku i przez kilka miesięcy nikt tego nie posprzątał!
abominacja - Nie 04 Lis, 2007
ja orzygałam kumpla kiedyś, nawet piosenkę o tym napisali:
"miłość dziewczyny nietrwała jak puch,
orzyga cię dziewczyna - teraz twój ruch!"
i kiedyś na deskę do prasowania matki kumpeli
Agresor - Pon 05 Lis, 2007
Ja zrzygałem sie na chodnik obok mojej klatki miesiąc temu, dalej widnieje ślad po tych rzygach, nie pamietam co wtedy piłem
heroina - Pon 05 Lis, 2007
ja jeszcze nigdy chyba nikogo nie orzygałam...
zawsze sie staram celować gdzieś w pustą przestrzeń
cycek77 - Pon 05 Lis, 2007
heroina napisał/a: | ja jeszcze nigdy chyba nikogo nie orzygałam...
zawsze sie staram celować gdzieś w pustą przestrzeń |
ja tak samo, pozycja pijącej żyrafy, 2 palce i jedziesz
A zasnął ktoś kiedyś żygając z głową w kiblu ?
Przybysz - Pon 05 Lis, 2007
nie, ale kiedys zasnalem czekajac na nocny w srodku zimy. pan policjant mnie obudzil
gooy - Pon 05 Lis, 2007
konfident
|
|